Austriacy nie chcą atomu
Demonstranci zgromadzeni przed katedrą św. Stefana, przynieśli transparenty przypominające o 25. rocznicy katastrofy w elektrowni atomowej w Czarnobylu i ostrzegające przed konsekwencjami awarii w japońskiej elektrowni Fukushima, spowodowanej przez trzęsienie ziemi i tsunami z 11 marca. Arcybiskup Wiednia, kardynał Christoph Schoenborn wystosował do uczestników demonstracji list z wyrazami solidarności.
Kanclerz Faymann przypomniał, że Austria była i jest przeciwna wykorzystaniu energii nuklearnej i nie planuje budowy żadnej siłowni atomowej na swoim terytorium. Przypomniał, że po awarii w Czarnobylu wybudowano na całym świecie 160 nowych elektrowni atomowych i zarzucił "cynicznemu lobby przemysłu nuklearnego", że chce aby awarie, takie jak w Fukushimie zostały szybko zapomniane.
Austriacka Partia Socjaldemokratyczna (SPOe) i niemieccy socjaldemokraci (SPD) chcą zorganizować międzynarodową konferencję na temat energetyki nuklearnej i powodowanych przez nią zagrożeń.PAP, arb