Neczas: euro w Czechach? Na razie korona jest lepsza
Dziennikarze pytali premiera o sytuację w Grecji. Neczas wyraził opinię, że ewentualne wstrząsy związane z restrukturyzacją długu Grecji mogą mieć wpływ na strefę euro i na inne państwa europejskie. - Natomiast warto się zastanowić czy taka sterowana restrukturyzacja tego długu nie będzie lepszym rozwiązaniem niż nalewanie cały czas nowych i nowych funduszy do greckiej gospodarki - zaznaczył. Premier Czech był także pytany o aresztowanie szefa Międzynarodowego Funduszu Walutowego i ewentualny wpływ tego wydarzenia na ekonomię. - To ciekawy problem teoretyczny - jak ma się problem testosteronu do sytuacji na rynkach światowych. Moje pierwotne zatrudnienie to pracownik naukowy i mogę udzielić tylko takiej odpowiedzi: zobaczymy jak będzie - odpowiedział.
Podczas konferencji prasowej Neczas powtórzył, że największe znaczenie dla krajów Europy Środkowej ma rozwój konkurencyjności i koordynacja działań, także w ramach Grupy Wyszehradzkiej. - To jest podstawa trwałego sukcesu dla naszych państw - oświadczył. Neczas był pytany, co zrobić, by nie powrócił problem deficytu i długu. - Aby temu zapobiec Czesi planują głęboką restrukturyzację finansów publicznych, przede wszystkim jeśli chodzi o wydatki. Czeski rząd planuje reformę emerytalną i rynku pracy - mówił premier. - Drugim elementem ma być właśnie rozwój konkurencyjności gospodarki, chodzi o oparcie gospodarki na innowacjach i wiedzy, temu ma służyć reforma edukacji i usuwanie barier biurokratycznych. Kluczowe jest też niezwiększanie obciążeń podatkowych - powiedział.
Więcej informacji o Europejskim Kongresie Gospodarczym 2011 można znaleźć tutaj
pap, ps