Emerytury będą niskie. "Prezydent chce pomóc"
"Relacja będzie bardzo niska"
- Ze wszystkich analiz, symulacji i prognoz, które były wykonane przy okazji tej zmiany emerytalnej (w sprawie OFE) wynika, że za kilkadziesiąt lat przeciętna relacja emerytury do wynagrodzeń będzie bardzo niska, bez różnicy na to, w jakiej proporcji będą one wypłacane z ZUS i z OFE – podkreśliła minister. Jak dodała, jeśli teraz nie zostaną podjęte odpowiednie działania, to emerytura może nie chronić w przyszłości ludzi przed ubóstwem, zwłaszcza kobiet, "które mają krótsze staże pracy, ale też gorsze warunki rozwoju kariery zawodowej ze względu na pełnione przez nie funkcje opiekuńcze". Chodzi też – dodała – o osoby chore lub niepełnosprawne.
Plan zapewne w parę miesięcy
Wóycicka podkreśliła, że trzeba też podjąć działania, które spowodują, że po przejściu na emeryturę warunki życia ubezpieczonych nie pogorszą się drastycznie. - Prezydent widzi potrzebę stworzenia planu działań, które zwiększyłyby socjalną skuteczność systemu emerytalnego tak, aby emerytury w przyszłości były godziwe, skutecznie chroniły przed ubóstwem i realnie pomagały w osiąganiu akceptowalnego poziomu życia po zakończeniu pracy zarobkowej – zaznaczyła Wóycicka. Jak zapowiedziała, taki plan działań powstanie zapewne w ciągu kilku miesięcy i będzie przedstawiony nowemu rządowi po wyborach parlamentarnych.
"Prezydent chce pomóc rządowi"
Minister dodała, że podczas debaty prezydent zapyta ekspertów o to, jakie – w ich opinii – są problemy związane ze skutecznością socjalną systemu emerytalnego. Zapyta ich też o rekomendacje w tym obszarze. - W ten sposób prezydent chce pomóc rządowi w stworzeniu konsekwentnych, konkretnych działań, programów, zmian legislacyjnych zmierzających do tego, by zagwarantować bezpieczeństwo socjalne następnych pokoleń emerytów - oświadczyła Wóycicka. Zastrzegła jednak, że społeczeństwo się starzeje i w związku z tym zachowanie wysokich relacji emerytur do wynagrodzeń nie jest możliwe.
zew, PAP