Pocztowy przetarg pod lupą prokuratury
Sprawa to efekt kontroli, którą CBA prowadziło od lutego 2011 r. Dotyczyła ona zamówień publicznych, które były przeprowadzone w poczcie w latach 2007-2010. CBA nie podawało szczegółów akcji, ale pojawiały się wówczas nieoficjalne informacje, że może chodzić o nieprawidłowości przy zakupie kurtek i toreb dla listonoszy. Jak podało TVN24, sprawa dotyczy dyrektorów Poczty Polskiej.
W oświadczeniu przesłanym PAP Poczta Polska poinformowała, że jako spółka Skarbu Państwa, ma obowiązek realizować wymagania przepisów w zakresie zamówień publicznych. "Poczta również poprzez swoje wewnętrzne procedury dokładnie określa reguły dokonywania tych zamówień. Pracownicy są zobligowani do respektowania powyższych regulacji. W przypadku wykrycia jakichkolwiek nieprawidłowości wyciągane są wobec nich konsekwencje" - napisano w oświadczeniu Poczty Polskiej.
W ubiegłym roku warszawska prokuratura umorzyła śledztwo dotyczące nieprawidłowości, do których miało dochodzić w Poczcie Polskiej. Było ono efektem m.in. raportu NIK i doniesienia związków zawodowych; prokuratorzy stwierdzili, że nie doszło do wyczerpania znamion przestępstwa.
zew, PAP