Węgry do MFW i UE: pomożecie? Na wszelki wypadek

Dodano:
Viktor Orban (fot. materiały prasowe EPP)
Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) i Komisja Europejska (KE) oświadczyły, że otrzymały od Węgier oficjalny wniosek o pomoc finansową, "na wszelki wypadek". 19 listopada Węgry ogłosiły początek negocjowania nowego porozumienia. List z Budapesztu pozwala MFW i Unii Europejskiej zapoczątkować rozmowy z państwami w Europie Środkowej.
"MFW otrzymał prośbę władz węgierskich o ewentualną pomoc finansową. Władze (tego kraju) wysłały podobną prośbę od Komisji Europejskiej" - napisano w komunikacie MFW. KE potwierdziła tę informację w odrębnym tekście. Wszelka pomoc, która ma być okazana Węgrom przez MFW, jest uważana przez władze w Budapeszcie za "zabezpieczenie".

W krótkim komunikacie podpisanym przez szefową MFW Christine Lagarde Fundusz informuje, że jego delegacja, która jest obecnie z misją w Budapeszcie i nie ma uprawnień do negocjowania pomocy finansowej dla Węgier, wróci do Waszyngtonu na rozmowy z władzami organizacji. Z Budapesztu mają też wrócić eksperci z Brukseli, którzy przez ostatnie dwa tygodnie monitorowali wdrożenie pierwszego planu pomocy dla Węgier. W 2008 roku Węgry były pierwszym krajem UE, który na skutek kryzysu dostał wsparcie od MFW, Banku Światowego i unijnych partnerów (ze specjalnego, zapisanego w traktacie UE funduszu dla krajów poza strefą euro). W sumie Węgrom przyznano 20 mld euro.

18 listopada Budapeszt zapowiedział, że chce negocjować z kredytodawcami nowe porozumienie. Premier Viktor Orban tłumaczył, że nie chodzi o nowe kredyty, ale rodzaj ubezpieczenia, które pozwoli na rozwój gospodarki. Obserwatorzy wskazują, że konserwatywny rząd Orbana ustąpił pod presją rynków finansowych. Osoby związane z węgierskim rządem tłumaczyły, że chodzi o uniknięcie za wszelką cenę obniżenia ratingu Węgier do poziomu śmieciowego. Agencja Standard and Poor's tydzień temu objęła Węgry "negatywnym nadzorem".

PAP, arb

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...