Resort skarbu: podatki od kopalin są za wysokie. Liczmy je po nowemu

Dodano:
(fot. sxc)
MSP proponuje weryfikację metodologii naliczania podatku od wydobycia niektórych kopalin - oprócz ceny metali powinno się uwzględnić m.in. koszty wydobycia oraz efektywność produkcji związaną ze złożami - uważa minister skarbu Mikołaj Budzanowski.

W ocenie MSP podatek powinien być uznany jako koszt w rozumieniu podatku dochodowego oraz mieć prostą i przewidywalną strukturę.

- Należy zwrócić uwagę, że w innych krajach stawki opodatkowania z  tytułu posiadanych surowców są bardzo zróżnicowane i uzależnione m.in. od zysków firm górniczych, wartości metalu, wartości przychodów ze  sprzedaży. W większości przypadków opłaty te są pomniejszane o koszty wydobycia, produkcji itp. - napisał Budzanowski w piśmie z uwagami do  projektu ustawy o podatku od wydobycia niektórych kopalin. - W związku z powyższym należy zauważyć, że wysokość zaproponowanego podatku jest niewspółmierna ze światowymi standardami. Obowiązujące podatki w inny krajach stanowią od kilku do kilkunastu procent, natomiast np. w przypadku KGHM PM S.A. nałożony podatek (na przykładzie 2010 r.) wyniósłby 33 proc. zysku operacyjnego. Biorąc pod uwagę powyższe koniecznym wydaje się dokonanie weryfikacji metodologii naliczania podatku przyjętej w projekcie ustawy - napisał Budzanowski.

Minister podkreślił, że proponowane stawki podatkowe powinny uwzględniać nie tylko ceny metali, ale również koszty ich wydobycia, natomiast dla poziomów notowań, przy których opodatkowany podmiot generuje stratę, należałoby przyjąć stawkę zerową. Podatek powinien uwzględniać efektywność produkcji związaną z występowaniem złóż, które charakteryzują się odmiennymi parametrami zawartości miedzi i srebra, przez co wydobycie ich z poszczególnych złóż obarczone jest różnymi dodatkowymi kosztami - dodał. - W świetle powyższego, w stosunku do zaproponowanych przepisów ustawy proponuję rozważenie przyjęcia następujących zagadnień: uznanie powyższego podatku jako kosztu w rozumieniu podatku dochodowego, przyjęciu podatku o prostej i przewidywalnej strukturze (np. formuła progresji liniowej, ewentualnie z progami) - podkreślił minister.

Z opublikowanego w piątek wykazu prac legislacyjnych Rady Ministrów na 2012 rok wynika, że rząd powinien w styczniu 2012 roku przyjąć projekt ustawy wprowadzający podatek od wydobycia niektórych kopalin m.in. miedzi i srebra. Na początku grudnia resort finansów opublikował projekt ustawy o  podatku od wydobycia miedzi i srebra. Projekt zakłada, że w przypadku, gdy średnia cena miedzi nie przekracza 13 tys. zł/t, stawka podatkowa za  tonę wydobytej miedzi wynosi 130 złotych.

W przypadku ceny przekraczającej 13 tys. zł/t stawka podatkowa wyniesie - według wzoru - 0,025 x średnia cena miedzi plus (0,001 x średnia cena miedzi) do potęgi 2,6. Natomiast w przypadku, gdy średnia cena miedzi przekracza 52 tys. zł/t stawka podatkowa za tonę wydobytej miedzi wynosi 32 tys. zł.

W przypadku srebra, gdy średnia cena srebra nie przekracza 1000 zł/kg stawka podatkowa za kilogram wydobytego srebra wynosi 10 zł, a gdy średnia cena srebra przekracza 1000 zł/kg stawkę podatkową oblicza się na podstawie wzoru: 0,1 x średnia cena srebra plus (0,001 x średnia cena srebra) do potęgi 4,5. W przypadku, gdy cena srebra przekracza 6000 zł/kg stawka podatkowa za kilogram wydobytego srebra wynosi 3800 zł.

Resort podał też w uzasadnieniu do projektu ustawy, że podatek kopalniany ze złóż miedzi i srebra ma przynieść budżetowi 1,8 mld zł w  2012 roku, a w kolejnych latach 2,2 mld zł. W uzasadnieniu ministerstwo określiło datę wejścia ustawy w życie na 1 marca 2012 roku, a wcześniej resort zapowiadał, że podatek wejdzie w życie 1 kwietnia 2012 roku.

eb, pap

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...