Miller: gdyby rządziło SLD, Polacy już dziś płaciliby w euro

Dodano:
Leszek Miller (fot. PAP/Andrzej Hrechorowicz)
- Gdyby Sojusz rządził dalej po 2005 roku, Polska byłaby w strefie euro i siedzielibyśmy w pierwszej klasie pociągu jakim jest Unia Europejska - twierdzi szef SLD, Leszek Miller w rozmowie z Programem I Polskiego Radia.
Miller pozytywnie ocenia podpisanie przez Polskę paktu fiskalnego na szczycie unijnym w Brukseli. Zaznacza jednak, że kompromis, jaki zawarł premier Tusk jest przejawem tworzenia Europy trzech poziomów integracji. Miller odnosi się w ten sposób do ustaleń, wedle których Polska nie będzie uczestniczyć w spotkaniach państw eurostrefy, które dotyczą jej wewnętrznych spraw.

Zdaniem szefa SLD Polska nie może zasiąść w „pierwszej klasie tego pociągu", bo nie ma waluty euro. - Pociąg podąża we właściwym kierunku, ściślejszej integracji gospodarczej i politycznej, ale zajęliśmy miejsca w drugiej klasie, a nie w pierwszej. Możemy przejść do pierwszej, ale musielibyśmy kupić bilet w euro – tłumaczy były premier. Szef SLD dodaje, że najlepsze warunki ku temu, by wejść do strefy euro, panowały około 2006 roku. - Z całą pewnością mogę powiedzieć, że gdyby SLD rządził dalej po 2005, Polska byłaby w strefie euro i siedzielibyśmy w pierwszej klasie (europejskiego pociągu) - podkreśla. Miller zwraca przy tym uwagę, że obecnie Polska nie spełnia kryteriów wejścia do strefy euro.

ja, Polskie Radio Program Pierwszy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...