Grecja do UE: robimy co możemy, ale ludzie więcej nie zniosą

Dodano:
Grecy mają dość recesji i nie są gotowi na dalsze poświęcenia (fot. EPA/SIMELA PANTZARTZI/PAP)
- Grecja czyni nadludzkie wysiłki, by spełnić wymagania oszczędnościowe stawiane jej przez strefę euro - oświadczył grecki minister ds. obrony cywilnej Kristos Paputsis, po tym jak 14 lutego przełożono spotkanie eurogrupy w sprawie pomocy dla Aten. Grecki minister zaapelował do UE, by działała w odpowiedzialny sposób.
- Grecja zrobiła wszystko, co należało zrobić, a ludzie nie  zniosą dalszych wyrzeczeń - ostrzegł Paputsis po posiedzeniu rządu w Atenach. - Rząd czyni nadludzkie wysiłki i dotarliśmy do granic wytrzymałości systemu społecznego i gospodarczego. Teraz to Europa musi wziąć na siebie odpowiedzialność - podkreślił.

Wcześniej szef eurogrupy Jean-Claude Juncker poinformował, że planowane na 15 lutego w  Brukseli spotkanie ministrów finansów strefy euro w sprawie pomocy dla  Grecji nie odbędzie się, ponieważ Ateny nie spełniły wszystkich zobowiązań. Zamiast posiedzenia w Brukseli ma  się odbyć jedynie konferencja telefoniczna ministrów. Juncker tłumaczył, że brakuje gwarancji w sprawie dwóch punktów: 325 milionów euro dodatkowych oszczędności w budżecie na  2012 rok i pisemnego zobowiązania szefów głównych partii koalicyjnych w  sprawie planu reform po wyborach parlamentarnych w kwietniu. Spotkanie przełożono na 20 lutego. 15 lutego ministrowie finansów mieli podjąć decyzję w sprawie odblokowania nowego planu pomocy dla Grecji i częściowego anulowania zadłużenia, bez czego Atenom w  najbliższym czasie grozi niewypłacalność. Drugi pakiet ratunkowy ma  opiewać na 130 mld euro.

Tymczasem przywódca Nowej Demokracji Antonis Samaras - prawdopodobnie przyszły premier po kwietniowych, przedterminowych wyborach - 15 lutego prawdopodobnie podpisze pisemne zobowiązanie do realizacji programu oszczędnościowego przyjętego w nocy z 12 na 13 lutego przez parlament. Samaras krytykował wcześniej środki oszczędnościowe, które według niego jeszcze bardziej pogrążą kraj, znajdujący się już w piątym roku recesji. Zobowiązanie do realizacji programu oszczędnościowego miał również podpisać przywódca innej partii koalicyjnej, PASOK, były premier Jeorjos Papandreu.

PAP, arb

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...