"Praca dla 200 mln bezrobotnych - oto nasz priorytet"
- Europa jest na drodze do stabilności finansowej, także w USA pojawiają się oznaki wyższego wzrostu gospodarczego i spadku bezrobocia. Dlatego ważne jest, by ustawodawcy skorzystali z tej chwili wytchnienia i doprowadzili swe zadanie do końca - mówiła szefowa Międzynarodowego Funduszu Walutowego.
Wysokie bezrobocie, wysoki dług
Lagarde przestrzegła, że "czas na odpoczynek nigdy nie trwa długo". Największych zagrożeń dla światowej gospodarki upatruje ona w "przeciążonym systemie finansowym Europy", dużym zadłużeniu państw i obywateli, a także w "uporczywie wysokim bezrobociu". - Także rosnące ceny ropy naftowej to oczywiście kolejna chmura na horyzoncie - dodała Lagarde.
Szefowa MFW zaapelowała do USA, by przewodziły międzynarodowej współpracy w kwestiach gospodarczych. - Pogłębiona współpraca w skali globalnej jest kluczem do rozwiązania obecnych problemów. Jeśli europejska gospodarka zacznie się chwiać, odbije się to na gospodarce amerykańskiej i tworzeniu miejsc pracy w USA - stwierdziła Lagarde.
Lagarde chce pieniędzy na zadłużonych
Według szefowej MFW, należy kontynuować i rozszerzyć programy pomocowe wśród 17 krajów strefy euro, aby pomóc tym borykającym się z kryzysem zadłużenia, ponieważ same posunięcia oszczędnościowe nie zapewnią zrównoważonego, trwałego wzrostu. - Globalny, niezróżnicowany pęd ku cięciom ostatecznie przyniesie skutek odwrotny do zamierzonego. Państwa takie jak USA nie powinny działać pochopnie - oceniła Lagarde.
- Zapewnienie ludziom pracy to priorytet - podkreśliła szefowa MFW przypominając, że na świecie jest ponad 200 mln bezrobotnych.
zew, PAP