Inwestorzy rozczarowani. Złotówka słabnie

Dodano:
fot. wprost
Decyzja Europejskiego Banku Centralnego, ograniczająca się jedynie do obniżenia stóp procentowych rozczarowała inwestorów. W czwartek przed godz. 17.30 rynek wyceniał euro na 4,21 zł, dolara na 3,40 zł, a franka szwajcarskiego na 3,51 zł.

Akcja luzowania polityki pieniężnej przez trzy banki centralne głównych gospodarek świata nie znalazła uznania w oczach inwestorów, którzy uważali, że przynajmniej EBC zasypie kolejny raz euroland gotówką. Aktywa polskie na fali rozczarowania traciły.

W czwartek trzy duże banki centralne zdecydowały się poluzować politykę pieniężną. Bank Anglii zadecydował o rozszerzeniu do 375 mld funtów programu skupu aktywów. Europejski Bank Centralny obniżył stopy procentowe o 25 pb. Po tej decyzji główna stopa w eurolandzie spadła do 0,75 proc. i jest najniższa w historii. Nieoczekiwanie na cięcie kosztu pieniądza zdecydował się też Ludowy Bank Chin, sprowadzając stopę depozytową do 3 proc., a pożyczkową do 6 proc. "Jednak mimo wszystko inwestorzy liczyli na więcej, na to, że EBC dosypie na rynki gotówki" - powiedział PAP Piotr Popławski z Banku BGŻ.

"Złoty dzisiaj po tej decyzji, a właściwie braku - słabnie. Może słabnąć dalej w kierunku 4,24 - 4,26 zł za euro. Kluczowe jednak będą dane z USA, z rynku pracy, które jeśli okażą się dobre mogą powstrzymać zniżki" - dodał. W USA w piątek zostanie podana informacja na temat stopy bezrobocia w czerwcu.

Analitycy z Departament Analiz Rynkowych w Domu Maklerskim Noble Securities zwrócili uwagę, że w następstwie decyzji EBC oraz znacznie lepszych danych z USA osłabił się kurs euro wobec dolara spadając do 1,2370. Ich zdaniem możliwa jest dalsza deprecjacja euro, do poziomu 1,2287 wobec dolara, czyli kursu sprzed ponad miesiąca.
eb, pap
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...