Autostrad w Polsce nie wolno remontować? "Nikt nie wie jak to robić"

Dodano:
Autostrada A4 (fot. SEBASTIAN BOROWSKI / Newspix.pl) Źródło: Newspix.pl
Spółka zarządzająca odcinkiem autostrady A4 Katowice-Kraków, która zapłaciła 1,3 mln zł kary za nieobniżenie opłat za przejazd na czas remontów, przekonuje, że wyroki sądów w tej sprawie nie dają odpowiedzi, jak remontować drogi, by nie narazić się na kary.

Karę na spółkę Stalexport Autostrada Małopolska (SAM) nałożył cztery lata temu Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Firma odwołała się do sądu, ale przegrała. 13 lipca Sąd Najwyższy oddalił skargę kasacyjną w tej sprawie, co ostatecznie usankcjonowało zapłaconą już karę.

14 lipca firma przedstawiła swoje stanowisko w tej sprawie. Według jej rzecznika Rafała Czechowskiego zarówno decyzja UOKiK z 2008 r. jak i dwuinstancyjny proces oraz decyzja Sądu Najwyższego nie przynoszą odpowiedzi na pytanie jak prowadzić remonty dróg i nie narazić się na sankcje finansowe. Czechowski wskazał, że wkrótce przed tym dylematem staną zarządcy innych płatnych dróg w Polsce - także Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. - Remonty prowadzone do 2009 r. były uciążliwe zarówno dla kierowców, jak i dla koncesjonariusza. Warto jednak tę karę rozpatrywać w szerszym kontekście, zadając pytanie o kryteria, jakimi powinni się w przyszłości kierować zarządcy obecnych i budowanych właśnie płatnych autostrad, którym nieuchronnie przyjdzie kiedyś wyremontować drogę - podkreślił rzecznik.

Zdaniem Czechowskiego na pytanie "ile autostrady musi pozostać w autostradzie" podczas remontów dzisiaj nikt nie potrafi wskazać klarownej odpowiedzi. - Decyzja sądu może spowodować, że zarządcy autostrad będą zmuszeni uwzględniać ryzyko uznaniowych decyzji UOKiK planując remonty, co w konsekwencji podwyższy koszty, których odzwierciedleniem są stawki z przejazd. Warto przy tym zaznaczyć, że to w interesie zarządcy autostrady jest skłonność kierowców do korzystania z niej, a naturalną konsekwencją tego jest dbałość o takie prowadzenie koniecznych robót budowlanych, które nie zniechęcą podróżnych - uważa Czechowski.

Spółka Stalexport Autostrada Małopolska zarządza 61-kilometrowym odcinkiem autostrady A4 pomiędzy Katowicami a Krakowem. W 2009 r. spółka zakończyła całkowitą wymianę nawierzchni tej drogi. Nadal remontowane są m.in. niektóre mosty i wiadukty, ale już bez dużych uciążliwości dla kierowców. Rozpoczęła się także rozbudowa placów poboru opłat, aby zwiększyć ich przepustowość.

PAP, arb
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...