Grecy protestują, rząd dyskutuje o nowych oszczędnościach

Dodano:
26 września Grecy zorganizowali strajk generalny (fot. EPA/ORESTIS PANAGIOTOU/PAP)
- Trzy partie rządowej koalicji w Grecji doszły do porozumienia w sprawie "głównych punktów" nowego programu oszczędności, żądanych przez wierzycieli z KE, EBC, MFW - poinformował minister finansów Jannis Sturnaras.

- Trzeba teraz porozumieć się z trojką (Komisja Europejska, Europejski Bank Centralny i Międzynarodowy Fundusz Walutowy) - dodał minister. Podkreślił, że porozumienie koalicjantów "daje podstawę do zdecydowanych negocjacji" z partnerami.

Wcześniej Sturnaras wziął udział w dwugodzinnym spotkaniu z premierem Antonisem Samarasem z konserwatywnej Nowej Demokracji, przywódcą socjalistów Ewangelosem Wenizelosem i liderem Demokratycznej Lewicy Fotisem Kuwelisem. Ten ostatni potwierdził, że zawarto porozumienie w sprawie zasadniczych punktów, ale dla jego ugrupowania "pewne kwestie są nadal w zawieszeniu".

Od początku września trzej przywódcy spotykali się kilka razy, aby sfinalizować porozumienie w sprawie nowych kontrowersyjnych oszczędności przewidujących nowe redukcje wynagrodzeń, emerytur i świadczeń socjalnych. Czas nagli, ponieważ w poniedziałek rząd ma zeprezentować w parlamencie swój wstępny projekt budżetu na 2013 rok. Nowe środki oszczędnościowe mają zostać przegłosowane w parlamencie przed szczytem UE 18 października, gdzie Ateny mają oficjalnie poprosić o dwa dodatkowe lata na przystosowanie budżetu. 30 września w Atenach są oczekiwani przedstawiciele trojki, którzy mają zatwierdzić porozumienie greckiego rządu.

Rząd zadłużonej Grecji przygotowuje plan zmniejszenia wydatków budżetowych o ponad 11,5 mld euro w latach 2013-2014. Od przyjęcia tego planu UE i MFW uzależniają wypłacenie kolejnej transzy pakietu ratunkowego, wynoszącej 31,5 mld euro. W przypadku decyzji odmownej Grecja musiałaby ogłosić niewypłacalność. 26 września w Atenach doszło do starć z policją w czasie demonstracji towarzyszącej strajkowi generalnemu przeciwko zapowiadanemu programowi drastycznych oszczędności. Na ulice Aten wyszło ok. 50 tys. ludzi.

ja, PAP

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...