Błaszczak: cofniemy wiek emerytalny. Daję słowo
Dodano:
- Daję słowo honoru, że jeśli wygramy wybory to cofniemy wiek emerytalny do 60 lat w przypadku pań i 65 lat w przypadku panów - zapowiedział na antenie TVP Info szef klubu PiS Mariusz Błaszczak.
W ocenie Błaszczaka podniesienie wieku emerytalnego do 67 roku życia to rozwiązanie "nieludzkie". - To jest barbarzyństwo - mówił.
- Wprowadzając OFE obniżyli emerytury. W ogóle system kapitałowy nie sprawdził się. W Chile po 30 latach dwie trzecie ludzi w systemie kapitałowym nie uzbierało na najniższą emeryturę. Ci ludzie stali się klientami pomocy społecznej - podkreślił Błaszczak.
Zdaniem Błaszczaka osoby bogate powinny płacić wyższe podatki. - I to zaproponował Jarosław Kaczyński - stwierdził szef klubu PiS. Dodał, że Prawo i Sprawiedliwość nie chce podnosić podatków "biednym ludziom". - To co robi Donald Tusk to jest podwyższanie podatków biednym ludziom.
- Uelastyczniając kodeks pracy Donald Tusk obniża wynagrodzenia polskim pracownikom. Niewolnik rzeczywiście mógłby być tańszy, ale przecież żyjemy w XXI wieku - stwierdził Błaszczak.
ja, TVP Info
- Wprowadzając OFE obniżyli emerytury. W ogóle system kapitałowy nie sprawdził się. W Chile po 30 latach dwie trzecie ludzi w systemie kapitałowym nie uzbierało na najniższą emeryturę. Ci ludzie stali się klientami pomocy społecznej - podkreślił Błaszczak.
Zdaniem Błaszczaka osoby bogate powinny płacić wyższe podatki. - I to zaproponował Jarosław Kaczyński - stwierdził szef klubu PiS. Dodał, że Prawo i Sprawiedliwość nie chce podnosić podatków "biednym ludziom". - To co robi Donald Tusk to jest podwyższanie podatków biednym ludziom.
- Uelastyczniając kodeks pracy Donald Tusk obniża wynagrodzenia polskim pracownikom. Niewolnik rzeczywiście mógłby być tańszy, ale przecież żyjemy w XXI wieku - stwierdził Błaszczak.
ja, TVP Info