Prezydent Gdyni: Nie mamy pieniędzy na zwrot pomocy
Dodano:
- Decyzji Komisji Europejskiej nie da się zrealizować, bo spółka nie posiada takich środków - powiedział prezydent miasta Wojciech Szczurek na antenie TVP Info. Decyzją Komisji Europejskiej port lotniczy w Gdyni ma zwrócić 21,8 mln euro (91,7 mln zł) pomocy.
Komisja Europejska uznała, że pieniądze publiczne przekazane przez gminy Gdynia i Kosakowo na rzecz portu lotniczego, przyznają beneficjentowi nienależną przewagę konkurencyjną. To stanowi naruszenie unijnych zasad pomocy państwa - podaje TVP Info.
- Źródło finansowania nie jest wątpliwe, bo to budżet miasta. Komisja Europejska dokonała innej oceny, niż nasi eksperci. Jesteśmy przekonani, że ten projekt jest uzasadniony ekonomicznie, nie tylko w kategoriach biznesowych, ale wartości, jaką tworzy dla całego regionu. Dzisiaj Polska goni Europę, jesteśmy zapóźnieni, jeśli chodzi o infrastrukturę transportu lotniczego - powiedział Szczurek.
TVP Info, tk
- Źródło finansowania nie jest wątpliwe, bo to budżet miasta. Komisja Europejska dokonała innej oceny, niż nasi eksperci. Jesteśmy przekonani, że ten projekt jest uzasadniony ekonomicznie, nie tylko w kategoriach biznesowych, ale wartości, jaką tworzy dla całego regionu. Dzisiaj Polska goni Europę, jesteśmy zapóźnieni, jeśli chodzi o infrastrukturę transportu lotniczego - powiedział Szczurek.
TVP Info, tk