Ostatni etap konkursu na prezesa ZUS. Kalata: Ściągalność składek pozostawia wiele do życzenia
Dodano:
Dziś będzie miał miejsce ostatni etap konkursu na nowego prezesa ZUS, czyli część ustna. Zakwalifikowała się do niej tylko Katarzyna Kalata. Wyniki zostaną przedstawione ministrowi pracy. W rozmowie z TVN 24 BiŚ Kalata podkreśliła, że "spełnia wymagania merytoryczne", ale zaznaczyła, że trzeba poczekać na ostateczną decyzję polityków.
- Jestem kandydatem niepartyjnym i nie będę na siebie brała odpowiedzialności za poprzednika, jeśli są nieprawidłowości to trzeba się nimi zająć - powiedziała Kalata o swoich planach na działalność w ZUS. - Ja zawsze jestem z drugiej strony. Całe życie byłam po drugiej strony barykady. Reprezentowałam płatników przed kontrolami, pisałam odwołania od decyzji ZUS-u, broniłam przedsiębiorców i reprezentowałam ubezpieczonych. Wiem, jak ZUS funkcjonuje, jakie jest podejście do klienta i wiem, co należy poprawić. Ściągalność składek też pozostawia wiele do życzenia - dodała.
Kalata zaznaczyła też, że nie można zakładać, że "przedsiębiorca to przestępca", a podstawą powinno być edukowanie płatników. - Obecne szkolenia nie sa przydatne dla płatników, ich jakość merytoreczna jest bliska zeru - powiedziała. Stwierdziła również, że kontroli będzie przeprowadzanych prawdopodobnie tyle samo, jeśli zostanie prezesem ZUS, ale będą "bardziej efektywne i sprawiedliwe".
TVN 24 BiŚ
Kalata zaznaczyła też, że nie można zakładać, że "przedsiębiorca to przestępca", a podstawą powinno być edukowanie płatników. - Obecne szkolenia nie sa przydatne dla płatników, ich jakość merytoreczna jest bliska zeru - powiedziała. Stwierdziła również, że kontroli będzie przeprowadzanych prawdopodobnie tyle samo, jeśli zostanie prezesem ZUS, ale będą "bardziej efektywne i sprawiedliwe".
TVN 24 BiŚ