Kluza: Nie odbyłem rozmów w sprawie NBP

Dodano:
Stanisław Kluza, fot. Artur Hojny / Newspix.pl Źródło: Newspix.pl
Stanisław Kluza, minister finansów w rządzie Kazimierza Marcinkiewicza, powiedział na antenie TVP Info, że nie chce skomentować swojej ewentualnej kandydatury na prezesa Narodowego Banku Polskiego. – Decyzje dotyczące następcy potrzebują jeszcze roku, aby zostały podjęte – powiedział.
Dodał, że nie prowadził w tej sprawie rozmów politycznych.

Co dalej z prezesem NBP?

W poprzednim numerze WPROST Eliza Olczyk wspominała o sytuacji w NBP w swoim tekście "Operacja Belka, czyli łakome kąski": Szef NBP niespodziewanie stał się najgorętszym nazwiskiem po wygranych przez Andrzeja Dudę wyborach prezydenckich. Jego ustąpienie byłoby dla PiS prawdziwym ciosem poniżej pasa, a PO otworzyłoby drogę do obsadzenia aż dwóch kluczowych stanowisk.

O tym scenariuszu mówiło się od kilku miesięcy. Miał wyglądać tak: Marek Belka, prezes NBP, którego kadencja kończy się w 2016 r., podaje się do dymisji „ze względu na zły stan zdrowia”. Na jego miejsce zostaje powołany obecny szef Komisji Nadzoru Finansowego Andrzej Jakubiak, którego kadencja też kończy się w 2016 r. W ten sposób zwalnia miejsce dla następcy, którego powołać może jeszcze obecny układ. Dzięki temu PO obsadza dwie kluczowe instytucje finansowe. Ma je pod kontrolą, bez względu na wynik wyborów, do 2020 i 2021 r. Kadencja szefa KNF trwa pięć lat, prezesa NBP sześć.

Ten scenariusz stał się o wiele bardziej prawdopodobny po wygranych przez Andrzeja Dudę wyborach. To głowa państwa wskazuje kandydata na prezesa NBP, a wiadomo, że nowy prezydent nie będzie raczej chciał na tym stanowisku zachować Belki.

TVP Info, Wprost.pl

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...