W Polsce powtórzy się scenariusz grecki? Szydło apeluje do Kopacz

Dodano:
(fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Beata Szydło, kandydatka Prawa i Sprawiedliwości na urząd premiera zaapelowała do Ewy Kopacz o wycofanie się z pomysłu, by Polska przyjęła euro. W jej opinii w razie przyjęcia wspólnej waluty może dojść do powtórki scenariusza greckiego.
-Problemy greckie rozpoczęły się, kiedy Grecja wstąpiła do strefy euro. Apeluję do premier Kopacz, aby wycofała się z pomysłu PO wprowadzenia w Polsce euro - powiedziała Szydło.

- Politycy PO wielokrotnie wypowiadali się na ten temat, mówili, że euro jest w Polsce potrzebne. Wycofajcie się z tego pomysłu, jeżeli nie chcecie, żeby w Polsce była druga Grecja – dodała. Zaznaczyła, że jeśli koalicja Zjednoczona Prawica (Prawo i Sprawiedliwość, Solidarna Polska oraz Polska Razem – red.) jedną z pierwszych decyzji „będzie likwidacja pełnomocnika rządu do spraw wprowadzenia w Polsce euro. Instytucji, która funkcjonuje od 2009 roku”.

Nie przedłużyli pomocy

Europa nie zgodziła się na redukcję długu Grecji ani na przedłużenie programu pomocowego. Z tego powodu do północy we wtorek Grecja nie spłaciła na czas swoich zobowiązań wobec MFW. 5 lipca odbędzie się referendum, w którym Grecy odpowiedzą na pytanie, czy chcą porozumienia z wierzycielami w zamian za podjęcie reform, m.in. podatku VAT oraz wieku emerytalnego.

O tym, że program pomocowy dla Greków nie został przedłużony, poinformował na Twitterze jako jeden z pierwszych fiński minister finansów Alexander Stubb. Bez porozumienia Grecy nie otrzymali ostatniej transzy pomocy w wysokości 7,2 mld euro, a w konsekwencji nie spłacili do końca czerwca raty zadłużenia, na którą czeka Międzynarodowy Fundusz Walutowy. To 1,5 mld euro. Formalnie Grecja stała się więc niewypłacalna.

Gazeta.pl Wprost.pl

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...