"Polska jest w bardzo poważnych kłopotach, jeśli chodzi o energetykę"
Dodano:
Były minister spraw wewnętrznych i administracji, a obecnie poseł niezrzeszony Ludwik Dorn na antenie TVP Info przekonywał, że czasowe wprowadzenie 20. stopnia zasilania energią elektryczną jest efektem zaniedbań sięgających kilkunastu lat.
–To się wzięło m.in. z niezmodernizowanego przesyłu. Linie przesyłowe są w fatalnym stanie, w zimie są oblodzone i się zrywają, w lecie z powodu praw fizyki straty na przesyle rosną. Za ten brak sukcesywnej modernizacji przesyłu ktoś odpowiada – mówił. Zaznaczył przy tym, że dotyczy to wszystkich rządzących w minionych kilkunastu latach, polityków różnych opcji.
W Polsce jak trzeba zacząć wydawać cudze pieniądze, a nie można powiedzieć, że efekt będzie natychmiast, a jest to konieczne, bo za pięć lat będzie niedobrze, to podnoszą się głosy dotyczące głodnych dzieci, że "Gierek szmerek”, co z racji silnego konfliktu politycznego będzie wykorzystywane– stwierdził. Przyznał także, że nie zgadza się z tezą, że "Polska jest w runie”, ale podkreślił, iż nasz kraj „jest w bardzo poważnych kłopotach jeśli chodzi o energetykę, których w ciągu roku nie rozwiążemy”.
"Polskie Sieci Elektroenergetyczne (...) w związku z obniżeniem dostępnych rezerw zdolności wytwórczych poniżej niezbędnych wielkości (...), w możliwych do przewidzenia warunkach pracy sieci, stwierdziły wystąpienie zagrożenia bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej (...) i z dniem 10 sierpnia od godz. 10 wprowadziły ograniczenia w dostarczaniu i poborze energii elektrycznej na obszarze całego kraju" – czytamy w komunikacie. O zagrożeniu bezpieczeństwa dostaw energii i konieczności ograniczenia poboru został poinformowany minister gospodarki.
Służby dyspozytorskie PSE podejmują na bieżąco działania ukierunkowane na zapewnienie bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej, podano także.
Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE) są operatorem elektroenergetycznego systemu przesyłowego w Polsce. Są właścicielem ponad 13 400 km linii oraz ponad 100 stacji elektroenergetycznych najwyższych napięć.
TVP Info, Wprost.pl
Modernizacja zajmie kilka lat
Dorn podkreślił, że "sprawy takie jak energetyka powinny zostać objęte politycznym zawieszeniem broni”, ponieważ inwestycje w modernizację m.in. sieci przesyłowych to droga inwestycja, która zajmie kilka lat.W Polsce jak trzeba zacząć wydawać cudze pieniądze, a nie można powiedzieć, że efekt będzie natychmiast, a jest to konieczne, bo za pięć lat będzie niedobrze, to podnoszą się głosy dotyczące głodnych dzieci, że "Gierek szmerek”, co z racji silnego konfliktu politycznego będzie wykorzystywane– stwierdził. Przyznał także, że nie zgadza się z tezą, że "Polska jest w runie”, ale podkreślił, iż nasz kraj „jest w bardzo poważnych kłopotach jeśli chodzi o energetykę, których w ciągu roku nie rozwiążemy”.
Ograniczenia w dostawie
Polskie Sieci Elektroenergetyczne ogłosiły, że w związku z falą upałów i zagrożeniem przeciążenia systemu, mogą nastąpić przerwy w dostawie prądu"Polskie Sieci Elektroenergetyczne (...) w związku z obniżeniem dostępnych rezerw zdolności wytwórczych poniżej niezbędnych wielkości (...), w możliwych do przewidzenia warunkach pracy sieci, stwierdziły wystąpienie zagrożenia bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej (...) i z dniem 10 sierpnia od godz. 10 wprowadziły ograniczenia w dostarczaniu i poborze energii elektrycznej na obszarze całego kraju" – czytamy w komunikacie. O zagrożeniu bezpieczeństwa dostaw energii i konieczności ograniczenia poboru został poinformowany minister gospodarki.
Służby dyspozytorskie PSE podejmują na bieżąco działania ukierunkowane na zapewnienie bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej, podano także.
Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE) są operatorem elektroenergetycznego systemu przesyłowego w Polsce. Są właścicielem ponad 13 400 km linii oraz ponad 100 stacji elektroenergetycznych najwyższych napięć.
TVP Info, Wprost.pl