Podatek bankowy w Polsce będzie 10-krotnie wyższy niż w Niemczech?
Podatek bankowy wprowadzono na Węgrzech w 2010 r. początkowo tylko jako rozwiązanie tymczasowe (na 3 lata), jednak w 2013 r. ta danina nabrała trwałego charakteru. Do końca 2015 r. aktywa bankowe do 50 mld HUF są opodatkowane stawką 0,15% w skali roku, z kolei aktywa powyżej tego progu są obłożone stawką 0,53% rocznie. "Od przyszłego roku rząd Victora Orbana będzie jednak stopniowo obniżać główną stawkę tego podatku z 0,53% do 0,31% rocznie od 2016 r. i do 0,21% rocznie od 2017 r. Wpłaty z tego podatku zasilają budżet państwa" - czytamy w komentarzu.
Z kolei podatek bankowy w Niemczech wprowadzono w 2011 r. Jego roczna stawka jest progresywna od 0,02% do 0,06% aktywów pomniejszonych o wartość kapitałów własnych i depozytów.
- W praktyce podstawą opodatkowania w Niemczech są zatem pożyczki finansujące aktywa. Maksymalna wartość podatku od aktywów nie może przekraczać 15% zysku netto banku. Co ważne, dochody z podatku bankowego w Niemczech nie zasilają budżetu państwa, ale fundusz restrukturyzacji banków. W latach 2011-2013 wpływy z tego tytułu wyniosły w Niemczech ok. 1,5% wyniku operacyjnego tamtejszych banków, co w polskich warunkach oznaczałoby roczne wpływy rządu 300 mln zł - podał główny ekonomista PLus Banku.
Do Sejmu wpłynął dzisiaj poselski (PiS) projekt ustawy o podatku od aktywów bankowych i instytucji ubezpieczeniowych, który ma wejść w życie od 1 lutego 2016 r. Według głównych założeń, stawka podatku od aktywów banków powyżej 4 mld zł została ustalona w wysokości 0,0325% miesięcznie (0,39% rocznie), a stawka podatku od aktywów instytucji ubezpieczeniowych na 0,05% miesięcznie (0,6% rocznie).
(ISBnews)