Niemieckie piwa rakotwórcze? Są w sprzedaży także w Polsce

Dodano: 26 lutego 2016 12:57

Piwo (fot.habrda/Fotolia.pl)

Instytut Ochrony Środowiska w Monachium znalazł ślady chwastobójczego glifosatu w 14 gatunkach piwa, najczęściej sprzedawanych w Niemczech. Już od dawna podejrzewa się, że może on wywoływać raka - podaje Deutsche Welle.

Instytut stwierdził obecność herbicydu glifosat po przetestowaniu 14 gatunków piwa. W każdym zn ich zauważono obecność szkodliwej substancji . Najwięcej glifosatu zawiera piwo marki Hasseroeder (29,74 mikrograma / l). Najmniejsze stężenie tej substancji (0,46 mikrograma / l) znaleziono w piwie marki Augustiner Helles. Za nim uplasowały się marki piw, które można kupić również w Polsce m.in. Jever, Warsteiner, Radeberger, Veltins, Krombacher, Paulaner, Bitburger czy Becks.

W każdym z tych wypadków jest to jednak ilość przekraczająca dopuszczalną normę zawartości środków ochrony roślin w wodzie pilnej. Ta została ustalona na 0,1 mikrograma. W przypadku piwa nie obowiązują jednak podobne ograniczenia. Zdaniem naukowców, okryty w piwie herbicyd może pochodzić z chmielu lub zbóż.

Szkodliwy, czy nie?

Kontrowersyjny herbicyd glifosat, rozprowadzany przez amerykański koncern Monsanto, został w 2015 roku zakwalifikowany jako prawdopodobnie rakotwórczy. Z kolei Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) uznał, że istnieje małe prawdopodobieństwo, by glifosat był szkodliwy dla ludzi. Ta teza została jednak skrytykowana przez naukowców. Licencja dla Mosanto wygasa latem 2016 roku. Wówczas Komisja Europejska na nowo będzie musiała zdecydować o ewentualnym wydaniu koncernowi zezwolenia.

Deutsche Welle, Spiegel, Die Welt