Stare stopy dla nowej Rady
Ostatni raz w tym roku RPP cięła stopy w czerwcu. Łącznie w 2003 roku zdecydowała się sześciokrotnie na ich redukcje. Stopa interwencyjna w tym czasie spadła o 125 pkt bazowych, z 6,5 proc. w styczniu tego roku.
Rada utrzymała neutralne nastawienie w polityce pieniężnej.
"Ponadto Rada podjęła uchwałę w sprawie zasad rachunkowości, układu aktywów i pasywów bilansu, rachunku zysków i strat NBP oraz uchwałę w sprawie zasad tworzenia i rozwiązywania rezerwy na pokrycie ryzyka zmiany kursu złotego do walut obcych w NBP" - podał bank w komunikacie.
Uzasadnienie swojej decyzji RPP poda na konferencji prasowej o godz. 16.00.
Decyzja RPP nie była zaskoczeniem dla rynku. Powszechnie uważało się, że na ostatnim posiedzeniu w starym składzie rada niczego nie zmieni; obniżki są oczekiwane dopiero po pełnym uzupełnieniu jej składu. RPP w składzie 8 nowych członków oraz Jana Czekaja i prezesa NBP Leszka Balcerowicza spotka się dopiero na posiedzeniu rady pod koniec lutego.
Analitycy zwracają też uwagę na fakt, że w ostatnim czasie nie zmieniły się warunki, w których operuje Rada Polityki Pieniężnej i brakuje argumentów przemawiających za obniżką stóp procentowych.
Od czerwca, kiedy ostatni raz podjęto decyzję o obniżce stóp, regularnie co miesiąc, w komunikatach po posiedzeniach RPP pojawiały się sygnały o możliwej presji inflacyjnej wynikającej z utwierdzania się ożywienia gospodarczego, osłabienia złotego, czy niepewności co do sytuacji finansów publicznych. Podobne prognozy formułują analitycy.
em, pap