Zniszczyć żeby uniewinnić

Dodano:
Wrocławski sąd uniewinnił kierownictwo upadającej spółki JTT Computer. Stwierdzono, że dostarczając komputery do szkół, nie zamierzano w ten sposób obejść ustawę o podatku VAT.
Tym samym sąd uwzględnił apelację oskarżonych, a odrzucił zażalenie prokuratury.

Oskarżeni domagali się zmiany wyroku sądu rejonowego z maja 2003 r. w części dotyczącej uzasadnienia wyroku. Wtedy to sąd uniewinnił co prawda kierownictwo JTT, ale uznał, że oskarżeni "działali w celu obejścia prawa podatkowego". Oskarżeni nie  zgadzali się z takim uzasadnieniem. Natomiast prokuratura, powołując się na nie, domagała się ponownego rozpatrzenia sprawy. Twierdziła, że skoro oskarżeni obchodzili prawo podatkowe, to  łamali je i tym samym dopuścili się przestępstwa.

"Zarzut +obejścia prawa+ prowadziłby do zakazu stosowania przez podatników jakiejkolwiek optymalizacji działań gospodarczych w  celu zmniejszenia obciążeń podatkowych. Nie sposób zatem jest obejść prawo podatkowe. Można co najwyżej złamać to prawo. Lecz takiego zarzutu oskarżonym nie postawiono" - uzasadniał piątkowy wyrok sędzia sprawozdawca Jerzy Schmidt. Sędzia powołał się na  uzasadnienie sądu pierwszej instancji, który trafnie przyjął, że  organy podatkowe w krytycznym czasie wiedziały o działaniach stosowanych przez spółkę. A nawet przez długi czas tkwiły w  przekonaniu, że działania oskarżonych nie naruszają prawa.

"Zawsze byłem przekonany, że działania, które podejmowałem ja i  zarządzana przeze mnie spółka, były całkowicie zgodne z prawem. Szkoda, że trwający tak długo proces zniszczył JTT Computer SA., jedną z największych firm komputerowych w Polsce. Mam nadzieję, że  historia JTT i Optimusa skłoni rządzących do zmiany przepisów i  nastawienia organów skarbowych do biznesu" - powiedział tuż po  ogłoszeniu wyroku b. prezes JTT Computer Paweł Ciesielski (prosił dziennikarzy, aby podawać jego imię i nazwisko, gdyż nigdy nie  czuł się przestępcą).

Uniewinnieni nie wykluczają, że będą się domagać od Skarbu Państwa odszkodowania za poniesione straty i "lata bezpodstawnych oskarżeń".

Piątkowa decyzja jest trzecim wyrokiem uniewinniający w tej sprawie. W styczniu 2003 r. Sąd Rejonowy Wrocław-Śródmieście umorzył sprawę, nie znajdując znamion przestępstwa. Po zaskarżeniu przez prokuraturę i unieważnieniu tego postanowienia przez Sąd Okręgowy z powodu błędów proceduralnych sprawa trafiła do  ponownego rozpatrzenia. 6 maja 2003 r. Sąd Rejonowy uniewinnił oskarżonych, ale prokuratura odwołała się i od tego wyroku.

Oskarżenie kierownictwa JTT i spór spółki z organami skarbowymi dotyczą sposobu dostarczenia 15 tys. komputerów do szkół w 1998 r. Wrocławską firmę jako podwykonawcę wybrali zwycięzcy przetargów w  MEN. Umowy wymagały od JTT dostarczenia komputerów do składu celnego, czyli ich wyeksportowania za granicę. Zgodnie z  obowiązującymi wówczas przepisami, komputery dla szkół sprowadzone z zagranicy były zwolnione z podatku VAT. Sposób dostarczania komputerów do szkół był doskonale znany MEN, które wyposażyło dzięki temu 500 dodatkowych pracowni komputerowych.

sg, pap

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...