Drożeje czeskie myto

Cena winiet na cały rok pozostanie na razie bez zmian. Czeskie Ministerstwo Transportu planuje natomiast likwidację nalepek 10-dniowych i miesięcznych. W ich miejsce chce wprowadzić droższe nalepki 15-dniowe i dwumiesięczne. Dla samochodów osobowych i o wadze do 3,5 tony opłata 15-dniowa ma wynosić 200 koron (ok. 30 złotych). Do tej pory najtańsza 10-dniowa winieta dla tych pojazdów kosztowała 150 koron (ok. 22,5 zł).

Za nalepkę na dwa miesiące kierowcy samochodów do 3,5 tony będą musieli płacić 300 koron (ok. 45 złotych). Obecnie opłata jednomiesięczna kosztuje 250 koron (ok. 37,5 zł).

Wyższy wzrost opłat autostradowych będzie dotyczyć samochodów ciężarowych. 15-dniowa nalepka dla pojazdów o wadze od 3,5 do 12 ton ma kosztować 600 koron. Obecnie najtańsza, 10-dniowa winietka dla tych pojazdów kosztuje 450 koron.

Za nalepkę dwumiesięczną dla samochodów o wadze od 3,5 do 12 ton płacić trzeba będzie od nowego roku 1750 koron. Miesięczna nalepka dla tych pojazdów kosztuje obecnie 1200 koron.

Najdotkliwiej odczują wzrost cen nalepek autostradowych kierowcy TIR-ów i autobusów, czyli pojazdów o wadze powyżej 12 ton. Za  winietkę 15-dniową będą musieli płacić 1300 koron. Obecnie nalepka 10-dniowa dla tych pojazdów kosztuje 900 koron.

Nalepki 2-miesięczne dla najcięższych pojazdów kosztować będą 3,5 tysiąca koron. Za winiety miesięczne dla pojazdów o  wadze powyżej 12 ton płaci się obecnie 2300 koron.

Mimo że podwyższeniu opłat za winiety autostradowe towarzyszy wydłużenie czasu korzystania z płatnej drogi, eksperci oceniają, że wyraźnie wzrosną koszty podróży tranzytowych przez Czechy. Viktor Mec z kancelarii ministra transportu powiedział, że wprowadzenie nowych winietek pozwoli w skali roku uzyskać z ich sprzedaży o 100 milionów koron więcej niż obecnie.

Roczne wpływy ze sprzedaży nalepek autostradowych w Czechach wynoszą 2,2 miliarda koron i stanowią prawie 1/5 rocznych wydatków na budowę autostrad i utrzymanie dróg. Na ten cel w Czechach wyda się w tym roku ok. 13 mld koron.