Błąd(ek) załogi KGHM

Kiedy w maju pracownicy KGHM wybrali Błądka do zarządu spółki, minister skarbu Jacek Socha wyrażał opinię, że prezes KGHM nie  powinien być jednocześnie przedstawicielem załogi. Według Sochy, jeśli prezes zarządu byłby jednocześnie przedstawicielem załogi, to musiałby "być w opozycji do strategii spółki i nie miałby swobody działania".

Pomimo utraty funkcji prezesa zostanie on w zarządzie koncernu, ponieważ został wybrany na tę funkcję przez pracowników. Objął teraz stanowisko wiceprezesa odpowiedzialnego za górnictwo. Będzie się też zajmował kontaktami ze związkami zawodowymi.

Skarb Państwa jest właścicielem ponad 44 proc. akcji KGHM. W 9-osobowej radzie nadzorczej ma 5 przedstawicieli.

Nowym prezesem zarządu KGHM został 50-letni Marek Szczerbiak, ktory od marca 2004 roku był wiceprezesem zarządu kombinatu ds. produkcyjnych. Jest on inżynierem, absolwentem Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Pancernych im. Stefana Czarnieckiego w Poznaniu. Skończył też m.in. studia podyplomowe na Politechnice Wrocławskiej, Uniwersytecie Poznańskim, Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu, oraz  w Centrum Kreowania Liderów w Wiedniu. Ma egzamin państwowy na urzędnika służby cywilnej.

Przez kilka lat był oficerem zawodowym, następnie pełnił funkcje kierownicze, między innymi w latach 1994-1997 był dyrektorem generalnym Urzędu Wojewódzkiego w Legnicy, a następnie w latach 1998-1999 radcą generalnym Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego we  Wrocławiu. Od 2002 pełnił funkcję dyrektora Huty Miedzi Legnica, następnie dyrektora Huty Miedzi Głogów.

Zdaniem tygodnika "Wprost" (czytaj Skaner, w najnowszym 1177 numerze tygodnika), ma on poparcie lubińsko-legnickich działaczy SLD i związanych z nimi biznesmenów, robiących interesy z Polską Miedzią.

em, pap