Trudny wybór

Wysokie ceny w ofertach publicznych mogą zniechęcać inwestorów. Zapobiec temu ma duży przedział cenowy dla akcji Lotosu (26--35,5 zł). Dolną granicę widełek ustalono nawet poniżej oczekiwań samej spółki (28,60 zł). Ofercie nie sprzyja też słabsza koniunktura. Dwa tygodnie temu 30 zł za akcję wydawało się atrakcyjną ceną. Spadek notowań PKN Orlen i MOL wpłynął jednak na pogorszenie ich wskaźników. Dziś atrakcyjna cena za Lotos to jedynie 26 zł.
- W wypadku Lotosu nie zwracałbym uwagi tylko na wskaźniki, mogą być one nawet lepsze od PKN Orlen – ze względu na wyższą rentowność tej spółki. To dobra inwestycja długoterminowa, Skarb Państwa szybciej odda kontrolę nad Lotosem niż nad Orlenem i wtedy cena tych akcji wzrośnie – uważa Remigiusz Marek Sopel, analityk IDM. Przyznaje jednak, że ze względu na spodziewane duże redukcje isnieje ryzyko, że więcej zarobią inwestorzy, którzy nie skorzystają z kredytów.
Czy zysk przyniesie również Opoczno? Wszystko zależy od ceny. – Zaniepokoiły mnie wyjaśnienia dotyczące straty netto spółki w I kwartale br. Źródłem tych wyników są koszty oferty publicznej i programu motywacyjnego (25 mln zł). Za to powinni zapłacić obecni właściciele firmy – tłumaczy analityk. – Przy cenie 100 zł wskaźnik cena do zysku (C/Z) wynosiłby 21,5, a cena do wartości księgowej (C/WK) – 2,9, podczas gdy dla najbardziej rentownych firm sektora materiałów budowlanych jest to odpowiednio 13,3 i 2,42. Uważam jednak, że dla Opoczna wskaźniki powinny być wyższe, dlatego cena poniżej 100 zł jest atrakcyjna – twierdzi Remigiusz Marek Sopel.
W czerwcu sprzedawane będą także akcje firmy winiarskiej Ambra, która liczy na pozyskanie z rynku ok. 90 mln zł, czyli po 14 zł za akcję. Niewykluczone, że zostanie zmuszona do zweryfikowania oczekiwań. Dobra rentowność nie pomogła przecież Polmosowi Białystok.
Sprzedaż akcji planuje też Travelplanet. Zdaniem naszego rozmówcy, wartość oferty może wynieść 6-7 mln zł, czyli od 16,2 zł do 18,9 zł za akcję. Dla wierzących w rozwój handlu w internecie nie będzie to wygórowana cena, zwłaszcza że spółka rozwija się bardzo dynamicznie, a jak przewidują analitycy, jej wyniki w latach 2006 i 2007 będą znacznie lepsze.
Jest więc w czym wybierać, a ofert będzie przybywać. W Komisji Papierów Wartościowych i Giełd czeka 21 prospektów złożonych przez przyszłych debiutantów.

Rekomendacja BW