Wymuszone porozumienie gazowe

Dodano: 2 stycznia 2007 19:58

Europie nie grożą już zakłócenia w dostawach gazu. W ostatnich godzinach starego roku Rosja i Białoruś podpisały porozumienia gazowe na rok 2007.

Wg szefa Gazpromu Aleksieja Millera, porozumienie obejmuje dwie kluczowe sprawy - cen gazu dla Białorusi oraz tranzytu dalej na zachód. "Osiągnięto porozumienie średnioterminowe w sprawie cen gazu dla Białorusi oraz dostaw tranzytowych do Europy" - oświadczył na spotkaniu z dziennikarzami w centrali Gazpromu w Moskwie.
Wg nowej umowy gazowej na rok 2007 podpisanej w Moskwie w noc sylwestrową, Białoruś będzie płacić rosyjskiemu dostawcy 100 dolarów (76 euro) za każde 1000 metrów sześciennych gazu ziemnego - poinformował premier Białorusi Siarhiej Sidorski. Informację tę potwierdził rzecznik Gazpromu Siergiej Kuprianow. Według niego, uzgodniono również wprowadzenie rosnących cen kroczących przez najbliższe 4 lata. Według rzecznika, porozumienie obejmuje również możliwość odkupu przez Rosjan 50 procent udziałów w białoruskim przedsiębiorstwie zarządzającym rurociągami gazowymi Beltransgaz.
Cena 100 dol. oznacza ponaddwukrotny wzrost w porównaniu z dotychczasową ceną, wynoszącą 46 dolarów za 1000 metrów sześciennych. Strona rosyjska poczyniła pewne ustępstwa, ale niewielkie, bowiem w pierwotnej wersji Rosjanie domagali się podniesienia ceny do 105 dol. za 1000 metrów sześciennych.
pap, em