Donald Tusk zapowiada zero litości. „Wypalimy żelazem każdą zdradę”

Donald Tusk zapowiada zero litości. „Wypalimy żelazem każdą zdradę”

Donald Tusk
Donald Tusk Źródło:PAP / Leszek Szymański
Donald Tusk skomentował ostatnie doniesienia służb o zatrzymaniach osób podejrzanych o współpracę z Rosją. Premier zapowiedział surowe kary.

„Niedoszły zamachowiec na prezydenta Zelenskiego, Polak działający w porozumieniu z rosyjskimi służbami: aresztowany 2 dni temu. Białorusin pracujący dla Rosjan, który zlecił dwóm Polakom zamach na współpracownika Nawalnego: zatrzymany. Zamachowcy też już w areszcie. Powiązani są ze środowiskami kibicowskich ultrasów. To tylko w kwietniu” – wyliczał Donald Tusk we wpisie zamieszczonym w mediach społecznościowych.

Premier zapowiedział, że osoby, które pokuszą się o jakąkolwiek współpracę z Rosją, muszą się liczyć z surowymi karami. „Dla kolaborantów rosyjskich służb nie będzie żadnej pobłażliwości. Wypalimy żelazem każdą zdradę i próbę destabilizacji” – podkreślił szef polskiego rządu.

twitter

Polak planował zamach na Wołodymyra Zełenskiego?

„Niedoszły zamachowiec na prezydenta Zelenskiego”, o którym wspomniał Donald Tusk, to Paweł K. 17 kwietnia w wyniku współpracy polskich i ukraińskich służb doszło do jego zatrzymania. Mężczyźnie postawiono zarzut zgłoszenia gotowości do działania na rzecz obcego wywiadu przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej. Za podobny czyn grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

W toku śledztwa prokuratorzy ustalili, że podejrzany Paweł K. zgłosił gotowość do działania na rzecz wywiadu wojskowego Federacji Rosyjskiej i nawiązywał kontakty z obywatelami Rosji, którzy są bezpośrednio zaangażowanymi w .

Do zadań Polaka należało zebranie i przekazanie rosyjskiemu wywiadowi wojskowemu informacji na temat zabezpieczenia lotniska Rzeszów-Jasionka. Miało to m.in. pomóc w planowaniu przez rosyjskie służby specjalne ewentualnego zamachu na życie Wołodymyra Zełenskiego.

Zatrzymano dwie osoby ws. ataku na Wołkowa

O „dwóch Polakach, którym zlecono zamach na współpracownika Nawalnego” mówiła litewski prezydent. – W Polsce aresztowano dwie osoby podejrzane o pobicie lidera rosyjskiej opozycji Leonida Wołkowa. Dziękuję Rzeczypospolitej Polskiej za naprawdę świetną robotę, rozmawialiśmy o tym z prezydentem RP, podziękowałem za wspaniałą współpracę – powiedział Gitanas Nauseda. przeprowadzone 3 kwietnia w Warszawie.

W wydanym przez CBŚP komunikacie potwierdzono zatrzymanie dwóch osób. Nie zostało jednak ujawnione ich obywatelstwo.

Czytaj też:
Z komisji śledczych do Brukseli. Tak mają wyglądać listy KO w wyborach do PE
Czytaj też:
Absurdalne słowa Izabeli Bodnar. 37 sekund może zadecydować o wyniku wyborów