Lotos i Microsoft tworzą centrum sztucznej inteligencji
Termin Przemysł 4.0 nie uosabia dla Grupy LOTOS kolejnej „rewolucji przemysłowej”, a jest raczej dla naszej firmy paliwem na drodze świadomej ewolucji cyfrowej gdańskiego przedsiębiorstwa. Osiągnięcia Przemysłowego Internetu Rzeczy (IIOT) to technologie i rozwiązania, które są stosowane w rafineriach od przynajmniej kilkunastu lat – mówi Jarosław Kawula, wiceprezes Zarządu Grupy LOTOS S.A.
– Interesują nas projekty związane z zaawansowaną analizą danych, w tym analizą dużych zbiorów danych w chmurach obliczeniowych. Przyglądamy się uważnie również innym obszarom cyfryzacji związanym z robotyzacją, głębszą automatyzacją i autonomizacją, cyfryzacją procesów wytwórczych, integracją infrastruktury i danych w zarządzaniu produkcją, sztuczną inteligencją, wirtualną czy rozszerzoną rzeczywistością – dodaje J. Kawula.
- Dzięki istnieniu Centrum Kompetencyjnego ds. Sztucznej Inteligencji, Cyfrowej Innowacji oraz Zaawansowanej Analizy Danych LOTOS uzyska realną szansę wygenerowania znaczących oszczędności finansowych. Szacunkowe już zidentyfikowane korzyści wyniosą powyżej 10 mln EUR oraz uwolnią około 20 tys. roboczogodzin – podkreśla Marcin Hynek, kierownik Projektu Centrum Kompetencyjnego AI w Grupie LOTOS S.A.
- Wsparcie firm na ich drodze do cyfrowej transformacji w tak specjalistycznych branżach, jak chociażby przemysł paliwowy, wymaga nie tylko określonej wiedzy. Kluczem do sukcesu jest odpowiedni poziom współpracy i partnerstwa oraz wynikający z nich plan działań – mówi Magda Taczanowska, Członek Zarządu w polskim oddziale Microsoft odpowiedzialna za segment Enterprise.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.