Francja ukarała Apple za spowalnianie iPhone'ów. 25 mln euro grzywny

Dodano:
Apple Źródło: Shutterstock / r.classen
Po latach plotek, pod koniec 2017 roku Apple przyznało się do faktycznego spowalniania starszych modeli iPhone'ów. Niecałe dwa lata później francuska organizacja broniąca praw konsumentów wygrała proces dotyczący niedostatecznego poinformowania klientów przez giganta technologicznego.

Od 2017 roku Apple przegrało liczne procesy dotyczące procederu spowalniania starych modeli telefonów poprzez oprogramowanie. Firma tłumaczyła to koniecznością dbania o starzejące się akumulatory. Firma wyjaśniała wówczas, że jeżeli bateria jest w złym stanie, może nie być w stanie dostarczyć wymaganego przez procesor telefonu z pełną prędkością, maksymalnego poziomu naładowania. W takim wypadku iPhone mógł zostać nieoczekiwanie wyłączony „w celu ochrony wewnętrznych komponentów”. Był to jeden z czynników, który sprawiał, że telefony niektórych użytkowników iPhone'ów nagle wyłączały się, mimo iż były w 30-14 procentach naładowane.

Najnowszy proces dotyczył kwestii informowania konsumentów o fakcie, że ściąganie aktualizacji spowoduje spowolnienie telefonów. Zdaniem francuskiego DGCCRF twórca sprzętu nie dopełnił tego obowiązku. Oprócz grzywny w wysokości 25 milionów euro (w przeliczeniu około 106 mln zł) Apple zostało zobowiązane przez cały następny miesiąc informować na swojej francuskiej stronie internetowej o wprowadzeniu swoich konsumentów w błąd.

– To historyczna wygrana ze skandalicznymi praktykami zmuszającymi do wymieniania sprzętu na nowsze modele, zjawiskiem niekorzystnym tak dla klientów, jak i środowiska – w rozmowie z AFP podsumowywali wyrok Laetitia Vasseur i Samuel Sauvage z Halte à l’Obsolescence Programmée, grupy prawników walczących z podobnymi praktykami korporacji.

Źródło: gizmodo.com
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...