ZUS masowo kontroluje zwolnienia lekarskie. Wstrzymał wypłatę ponad 3 tys. zasiłków
W 2020 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych przeprowadził mniej niż zwykle kontroli zwolnień lekarskich. Po miesiącach spowolnienia urzędnicy ruszyli jednak do pracy pełną parą. Tylko w I kw. 2021 r. tych kontroli było już 80 tys.- informuje „Gazeta Wyborcza”.
Urzędnicy wydali 3,7 tys. decyzji o wstrzymaniu wypłaty zasiłku chorobowego, których wartość wyniosła 3,5 mln zł.
Analiza zwolnień wskazuje jednoznacznie, że pandemia i miesiące spędzone w domu wpłynęły na nasze zdrowie. W ostatnich miesiącach znacznie wzrosła liczba zwolnień wydawanych przez lekarzy psychiatrów. Było ich 1,5 mln. Niepokojąco wzrosłą również liczba zwolnień oznaczonych kodem „C”, a więc mających związek z niezdolnością do pracy w związku z nadużyciem alkoholu.
Jeśli niezdolność do pracy nastąpiła na skutek nadużycia alkoholu, świadczenie nie przysługuje za pierwsze 5 dni. Jak donosi „GW”, większość zwolnień z kodem „C” dotyczy właśnie takich krótkich zwolnień, do 5 dni.
Zasiłek niekiedy w wysokości pełnego wynagrodzenia
Jeśli niezdolność do pracy trwa w ciągu roku kalendarzowym łącznie więcej niż 33 dni, pracownik nabywa prawo do zasiłku chorobowego. W przypadku osób, które ukończyły 50 lat, ma to miejsce już po 14 dniach.
Pracownik zachowuje prawo do 100 proc. wynagrodzenia, jeżeli niezdolność do wykonywania pracy nastąpiła w wyniku wypadku przy pracy, w drodze do pracy lub z pracy. Podobnie będzie w przypadku, gdy niezdolność przypada w okresie ciąży czy poddania się badaniom dla dawców szpiku, tkanek i narządów. Wynagrodzenie przysługuje za każdy dzień niezdolności do pracy, również za dni wolne od pracy.