Elon Musk ma problem. Śmiertelny wypadek z udziałem Tesli we Francji

Dodano:
Tesla Model 3 Źródło: Shutterstock
Największa paryska korporacja Taxi wycofuje w całości samochody Tesla Model 3 z użytku. Powodem jest wypadek, w którym zginęła jedna, a rannych zostało 20 osób.

Do wypadku doszło, gdy kierowca Tesli Model 3 stracił kontrolę nad pojazdem. Tesla po zbadaniu informacji przesyłanych przez samochód, zaprzeczyła, że miał on jakikolwiek defekt techniczny. Zobowiązała się także przekazać wszystkie dane francuskim służbom. Częściowo potwierdził to minister transportu Francji, który w środę 15 grudnia powiedział, że na razie nie ma związku pomiędzy wypadkiem a stanem technicznym samochodu.

Wypadek po godzinach pracy

Do wypadku doszło, gdy kierowca taksówki jechał po godzinach pracy ze swoją rodziną do restauracji. Według francuskich mediów samochód potrącił dwoje przechodniów oraz uderzył w sygnalizację świetlną i inny samochód. W rezultacie jedna osoba zginęła, 20 zostało rannych, z czego trzy trafiły na oddziały intensywnej opieki.

Firma taksówkarska G7, która posiada w swojej flocie 37 samochodów Tesla Model 3, zawiesiła ich działanie do czasu wyjaśnienia sprawy, ale inne modele Tesli jeżdżą nadal.

Autopilot Tesli kiedyś zastąpi kierowców, ale jeszcze nie teraz

Nie wiadomo, czy ani w jakim zakresie kierowca Tesli korzystał z tzw. autopilota obecnego w samochodach marki. Autopilot Tesli, to oprogramowania ułatwiające jazdę, choć według producenta nie zastępuje kierowcy, a ten przez cały czas odpowiedzialny jest za zachowanie samochodu. Według Elona Muska funkcja autopilota w Tesli, ma w przyszłości być całkowicie autonomiczna i pozwolić kierowcy całkowicie zapomnieć o prowadzeniu samochodu. Na razie sam system nie jest jeszcze doskonały, a przepisy drogowe nie zezwalają na stosowanie w pełni autonomicznych systemów jazdy.

Nie przeszkadza to jednak niektórym kierowcom na oddawanie kierownicy autopilotowi. Dochodziło nawet do przypadków, gdy kierowca siedział na miejscu pasażera w jadącym samochodzie.

Źródło: The Guardian
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...