PiS oczekuje od opozycji lojalności ws. Nord Stream 2. „Mówimy: Sprawdzam”

Posłowie Zjednoczonej Prawicy uważają, że opozycja powinna być bezwzględnie lojalna w kwestii blokowania certyfikacji gazociągu Nord Stream 2.

– Oczekujemy od opozycji, że w sprawie Nord Stream 2 będzie bezwzględnie lojalna wobec Polski i polskich obywateli – powiedziała rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości Anita Czerwińska podczas konferencji prasowej w Sejmie.

USA nie nałożą nowych sankcji na Nord Stream 2 

Konferencja prasowa posłów Zjednoczonej Prawicy była następstwem decyzji amerykańskich senatorów. Nie zdecydowali się oni nakładać kolejnych sankcji na projekt łączący bezpośrednio Rosję i Niemcy. Decyzja wynikała m.in. z nacisków gabinetu prezydenta Joe Bidena, który twierdził, że sankcje mogłyby przeszkodzić w kontynuowaniu rozmów dyplomatycznych w tej sprawie.

Posłowie Zjednoczonej Prawicy uważają, że w związku z decyzją USA, presja na uruchomienie Nord Stream 2 będzie jeszcze większa. Oczekują, że partie opozycyjne staną w tej sprawie po stronie rządu. Chodzi głównie o siły polityczne, które mają swoich przedstawicieli w Europejskiej Partii Ludowej.

– Oczekujemy twardego stanowiska w związku z decyzją amerykańskiego Senatu ze strony PO i PSL. Mówimy: Sprawdzam, jesteście, czy nie jesteście przeciwko certyfikacji Nord Stream 2 – powiedział poseł Solidarnej Polski Janusz Kowalski. – Dzisiaj na forum UE, w Brukseli, w Strasburgu polski głos musi być jednomyślny. Apelujemy o jedność w tej sprawie, apelujemy, aby PO, PSL na forum międzynarodowym wspierały polski rząd; nie dla certyfikacji Nord Stream 2 – dodał.