Bank Światowy przyłącza się do sankcji. Wstrzymuje programy w Rosji i na Białorusi

Dodano:
Mieszkańcy Kijowa kryją się w podziemiach metra Źródło: Newspix.pl / Aytac Unal / Anadolu Agency/ABACAPRESS.COM
Bank Światowy poinformował, że w związku z agresją Rosji na Ukrainę wstrzymuje wszystkie swoje programy w Rosji i na Białorusi. Dołączył tym samym do grona organizacji, które nałożyły sankcje na agresorów.

W oświadczeniu, które towarzyszy komunikatowi o odcięciu Rosji i Białorusi od programów, Bank Światowy pisze, że od 2014 r. nie zatwierdził żadnych nowych pożyczek dla Rosji ani inwestycji w tym kraju. Zawieszenie współpracy było wynikiem agresji Rosji na Ukrainę i zaanektowania Krymu.

Z kolei Białoruś została odłączona od nowych projektów Banku Światowego w połowie 2020 r., a więc po sfałszowanych wyborach prezydenckich.

Przez cały ten czas Bank Światowy realizował projekty rozpoczęte wcześniej. Agencja AFP informuje, że na Białorusi było to 11 programów na kwotę 1,15 mld dolarów, a w Rosji – 4 projekty na 370 mln dolarów.

Sankcje na Rosję. Siedem banków odciętych od SWIFT

Sankcje gospodarcze na Rosję nałożyły Stany Zjednoczone, Unia Europejska i wiele innych krajów. We wtorek zaczęło obowiązywać wyłączenie siedmiu rosyjskich banków (Otkrytije, Nowikom, PSB, Bank Rossija, Sowkom, VEB i VTB) z systemu SWIFT, który umożliwia realizację międzynarodowych transakcji. Banki te dostały 10 dni na dokończenie otwartych w SWIFT operacji.

Z systemu w dalszym ciągu mogą korzystać największe rosyjskie banki, czyli Sberbank, i Gazprombank. Wynika to z tego, że za ich pośrednictwem dokonywane są płatności za rosyjską ropę i gaz. Wiele krajów deklaruje, że przestanie kupować surowce od Rosji, ale za słowami nie poszły czyny i gaz nadal płynie do Unii Europejskiej.

SWIFT jest międzynarodową siecią międzybankową, która pozwala na wymianę informacji o zagranicznych zleceniach przelewów. Dzięki SWIFT znacznemu skróceniu ulega czas potrzebny na wykonanie zleceń, a także je automatyzuje. Wykluczenie Rosji ze SWIFT uniemożliwi rosyjskim firmom pozyskiwanie funduszy na rynkach zagranicznych. Według wielu ekspertów to jedna z najmocniejszych sankcji, jakie objęły Kreml po inwazji na Ukrainę do której doszło 24 lutego.

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...