Sklepowe obuwie pod lupą UOKiK. Chodzi o szkodliwe substancje
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) wraz z Inspekcją Handlową przeprowadził kontrolę sklepowego obuwia pod kątem niezpiecznych dla zdrowia substancji chemicznych. UOKiK informuje o skontrolowaniu 115 przedsiębiorców i przebadaniu 122 partii butów.
Obuwie przebadano na obecność takich substancji jak chrom (VI), formaldehydu, wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych (WWA), a także kadmu i ołowiu. Te ostatnie to przykłady metali ciężkich, łatwo kumulujących się w organizmie. Mogą one wywoływać choroby nowotworowe.
Zakwestionowano tylko jedną partię
UOKiK informuje, że nieprawidłowości wykryto tylko w jednej partii butów. – Dobra wiadomość – zakwestionowaliśmy tylko jedną partię, która została już wycofana ze sklepów. Wykryliśmy w niej zbyt dużą zawartość chromu(VI) – podaje Urząd.
– Chrom (VI) jest niebezpiecznym pierwiastkiem, który może powodować alergie, podrażnienia skóry oraz choroby nowotworowe. Nie należy go mylić z chromem III, który jest mikroelementem i niektórzy z nas się nim suplementują – dodaje.
Sprzedawca – jak informuje UOKiK – wycofał zakwestionowaną partię butów z oferty handlowej. Urząd przypomina, że sprzedający odpowiada dwa lata od daty zakupu produktu. W tym czasie konsumenci mogą żądać: wymiany, naprawy, obniżenia ceny, jak również odstąpienia od umowy. Należy posiadać dowód zakupu. Sprzedawca ma 14 dni na odpowiedź. Jeśli konsumenci nie zgadzają się z decyzją sprzedawcy, to – jak przypomina UOKiK – mogą skorzystać z możliwości polubownego rozwiązania sporu przy Inspekcji Handlowej.