Rekordowa waloryzacja emerytur w 2023 r. Wiemy, ile wyniesie i znamy termin
– Wszystko wskazuje na to, że waloryzacja rent i emerytur będzie na poziomie 14,8 proc. – przekazała Marlena Maląg, minister rodziny i polityki społecznej na zorganizowanej w czwartek konferencji prasowej. Kwota ta jeszcze może ulec zmianie, ostateczna jej wartość zostanie ogłoszona w pierwszych dniach lutego.
Waloryzacja rent i emerytur. Świadczenia wzrosną co najmniej o 250 zł
Minister Maląg zaznaczyła, że przyjęta została waloryzacja kwotowo-procentowa, a to oznacza, że emeryci i renciści przy całkowitej niezdolności do pracy będą mieli zwaloryzowane świadczenia o co najmniej 250 zł. Wzrost niektórych świadczeń będzie jednak znacznie wyższy.
– Jeżeli jednak ze wskaźnika procentowego waloryzacji będzie wynikać więcej, to rzeczywiście emeryt dostanie wyższą kwotę – powiedziała szefowa resortu rodziny i polityki społecznej.
Rekordowa waloryzacja rent i emerytur. Wszystko przez wysoką inflację
O rekordowej waloryzacji mówiło się od dłuższego czasu, bowiem seniorzy to jedna z najbardziej poszkodowanych grup społecznych w kraju. Ich niewielkie dochody są szczególnie narażone na rosnącą drożyznę i wysoką inflację.
Minimalna emerytura, renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, renta rodzinna i renta socjalna wzrosną do 1588,44 zł z obecnych 1338,44 zł brutto. Renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy to 1003,83 zł brutto. Waloryzacją kwotową czyli podwyżką o 250 zł objęte zostaną emerytury do kwoty około 1850 zł brutto.
A co z osobami pobierającymi emeryturę częściową? W ich przypadku kwota waloryzacji nie będzie mogła być niższa niż 125 zł. Z kolei emerytury osób, które nie mają gwarancji wysokości najniższej emerytury – osoby, które nie mają co najmniej 20 lat pracy w przypadku kobiet i 25 lat w przypadku mężczyzn – zostaną podwyższone wskaźnikiem waloryzacji.
Podwyżki dla emerytów i rencistów, możliwa niewielka zmiana w lutym
Ile wspomniane rekordowe podwyżki będą kosztowały budżet? Z wyliczeń prof. Gertrudy Uścińskiej, szefowej Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wynika, że koszt tegorocznej waloryzacji rent i emerytur przekroczy 40 mld zł. Jej zdaniem możliwa jest jeszcze niewielka zmiana wskaźnika waloryzacji, gdyż jest on znany po podaniu realnych wartości inflacji oraz wzrostu wynagrodzeń w poprzednim roku przez prezesa GUS.
Pierwszy wskaźnik wynosi wspomniane 14,8 proc., drugi wskaźnik – zdaniem prezes ZUS – najprawdopodobniej będzie obojętny i wiele wskazuje na to, że wyniesie zero. Ostateczne dane poznamy za kilka dni.
Coroczna waloryzacja rent i emerytur
Świadczenia dla emerytów i rencistów podlegają corocznie waloryzacji od 1 marca. Polega ona na pomnożeniu kwoty świadczenia i podstawy jego wymiaru przez wskaźnik waloryzacji.
Jest to średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych w poprzednim roku kalendarzowym, zwiększony o co najmniej 20 proc. wobec realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w poprzednim roku.