Oppo zwija interes? Zwalnia czołowych inżynierów i może wycofać się z Europy
Producent smartfonów Oppo jest w coraz cięższej sytuacji. Ostatnie doniesienie mówią o zwolnieniach kluczowego zespołu zajmującego się innowacjami. Firma może się też przygotowywać do odwrotu z Europy, na co wskazują jej inne działania.
Oppo zamyka oddział Zeku – tworzyli procesory marki
Firma Oppo miała zamknąć wewnętrzny oddział zwany Zeku, liczący ponad 2 000 pracowników. Członkowie zespołu, głównie programiści i inżynierzy, byli odpowiedzialni za rozwój autorskich procesorów z serii MariSilicon. Podzespoły tworzone specjalnie z myślą o telefonach firmy odróżniały Oppo od chińskiej konkurencji.
Najbardziej rozpoznawalnym procesorem z tej rodziny był układ MariSilicon X, obecny w topowych modelach marki, czyli m.in. w OppoFind N2 Flip czy serii Oppo Find X. Powstał też układ MariSilicon Y, zaprezentowany zaledwie w końcówce 2022 roku.
Oppo tłumaczy zwolnienie inżynierów niełatwymi warunkami w branży smartfonów oraz nadal ciężką sytuacją globalnego rynku. Rosnące ceny komponentów i jednocześnie spadająca sprzedaż to tylko niektóre z wielu powodów. Firmie nie pomagają też napięcia między Chinami i Stanami Zjednoczonymi, które utrudniają handel i dostęp do najnowszych technologii.
Oppo czyści niemiecki sklep – to początek wyjścia z Europy?
Niezależnie w ostatnich dniach Oppo miało wyczyścić swoją niemiecką stronę oferującą urządzenia firmy. Z witryny znikło wiele informacji, w tym wszystkie dane dotyczące poszczególnych modeli smartfonów tej marki.
„Informacje o produktach nie są w chwili obecnie dostępne na naszej stronie. Niektóre z produktów dodatkowo nie są już dostępne na terytorium Niemiec, w tym Reno 8 Series czy Find N2 Flip” – brzmi komunikat, który wydaje się przetłumaczony maszynowo z innego języka.
Wcześniej firma ostrożnie zapowiadała pauzę w prowadzeniu interesów w Niemczech. Miała być ona spowodowana zbliżającymi się zmianami prawnymi w kraju oraz trwającym sporem prawnym o naruszenie patentów, który wytoczyła firma Nokia. Jak na razie plotki o możliwym wycofaniu się z Niemiec czy Europy nie zostały potwierdzone.