Oppo Find N, pierwszy składany smartfon firmy Oppo został zaprezentowany podczas dorocznej imprezy Oppo Inno Day. Pokazywane są na niej technologie przyszłości, nad którymi pracuje firma. Niektóre z nich wchodzą później do produkcji i trafiają na rynek, a inne nigdy nie wychodzą poza fazę prototypu.
Oppo Find N jest w produkcji i trafił na rynek. Na razie tylko na rynek chiński i w ograniczonej liczbie egzemplarzy, ale jeśli przyjmie się tam, to może stać się poważną konkurencją dla jedynych składanych smartfonów na rynku - Samsung Fold.
Galeria:
Smartfon Oppo Find X
Chińczycy chcą walczyć z Koreańczykami ceną
Składany smartfon Oppo wyróżnia się małym rozmiarem i brakiem prześwitu po złożeniu. To według producenta ma być element, który da mu przewagę nad konkurencją. Ma być też znacznie tańszy od Samsunga Fold, który na polskim rynku kosztuje ponad 8 tysięcy złotych. Oppo Find N ma kosztować w tańszej wersji (8GB RAM i 256 GB pamięci) 7699 juanów, czyli niecałe 5 tysięcy złotych. 8999 juanów (5800 zł) za wersję z 12GB RAM i 512 GB pamięci.
- Dzięki Oppo Find N chcemy zmienić postrzeganie ludzi, czym może być smartfon i chcemy sprawić, aby składane urządzenia były dostępne dla szerokiego odbiorcy - mówi na Oppo Inno Day Pete Lay, szef produktu w Oppo.
Mało chętnych na „składaki”
Firma nie będzie miała łatwego zadania, bo składane smartfony istnieją już na rynku od kilku lat i na razie nie wywołały rewolucji. Pierwszym, który wszedł do gry był Samsung ze pierwszą wersją modelu Fold. Zaraz za nim dołączył Huawei z modelem Mate X, który zdobył serca recenzentów i dziennikarzy technologicznych, ale nigdy nie wszedł do szerokiej sprzedaży. Swoich sił próbowała także Motorola, przywracając swój legendarny wzór clamshell w nowej wersji, ale ten także nie się przyjął.
W tej chwili najmocniejszym i jedynym zawodnikiem w grze jest smartfon, który ma już trzecią generację modelu Fold, a także wprowadził serię flip, czyli smartfonów o klasycznym kształcie zginanych w pół (jak Motorola). Ich główny plus jest taki, że są dostępne w sklepach na całym świecie.
Głównym problemem składanych smartfonów jest ich cena. Przez nią większość użytkowników nie jest w stanie nawet sprawdzić, czy faktycznie składany smartfon jest im potrzebny. Jeśli Oppo Find N będzie faktycznie zdecydowanie tańszy, to może wprowadzić zamieszanie, o którym mówił Pete Lay. Zależy to jeszcze od tego, jak smartfon przyjmie się na rynku chińskim, bo powodzenie lub jego brak w Chinach zadecyduje o wypuszczeniu go na pozostałe rynki.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.