Brytyjski dron listonosz już działa. Dostarcza listy na szkockie wysepki
Brytyjska poczta Royal Mail zainwestowała w najnowsze technologie i rozpoczęła dostawy listów za pomocą dronów. Podniebne przesyłki będą regularnie dostarczane w jednym z regionów Szkocji – tam, gdzie listonosz po prostu nie przejdzie suchą stopą.
Poczta Royal Mail dostarczana dronem – Brytyjczycy inwestują w technologie
Pocztowe dostawy dronami rozwiązują dość zawiły problem logistyczny. Orkady to należący do Szkocji archipelag położony kilkanaście kilometrów na północ od głównego lądu. Składa się z aż 70 wysepek, z czego 20 jest zamieszkałych przez społeczność liczącą w sumie ponad 22 tysiące osób. Tak znaczenie rozproszenie utrudnia wszelkie dostawy – zapasów, ale też poczty.
Po licznych testach usługi Skysports Drone Services Royal Mail w ostatnich dniach rozpoczęła regularne rozwożenie listów dronami. To więc pierwsza tego typu usługa w całym kraju. Na razie dron dostarcza wiadomości i niewielkie paczki z głównego miasteczka Orkad – Stromness – na wyspy Hoy i Graemsay położone nieco na południe.
Już teraz oszczędza to listonoszom dodatkowych wypraw łodziami, które w przypadku sztormu nie miały jak przybić do brzegu. Przedstawiciele poczty są zaś dość optymistyczni i zamierzają stopniowo coraz bardziej rozszerzać zasięg usług dronów.
Jak działa dron listonosz?
Dron dowodzący listy to Speedbird Aero DLV-2 – dość spora i odporna maszyna kierowana przez dedykowanego pilota. Urządzenie może za jednym zamachem dostarczyć nawet 6 kilogramów przesyłek. Dron nie zrzuci nam jednak listu z nieba wprost na wycieraczkę. Większością trasy nadal zajmują się ludzie.
Przesyłki pocztowe przybywają więc na statku z głównego masywu lądowego Szkocji do centrum dystrybucji w Stromness. Listy przeznaczone na inne wyspy są pakowane do drona, a ten szybko przenosi je przez wodę. Na miejscu cały zestaw przesyłek obierany jest przez listonoszy w specjalnie ustalonym miejscu. Ci roznoszą listy pod poszczególne adresy w stary sposób – na własnych nogach.