1000 hektarów pod CPK. Horała mówi o sukcesie

Dodano:
Marcin Horała Źródło: X / CPK
Spółka Centralny Port Komunikacyjny kupiła już 1000 hektarów gruntów pod budowę CPK - poinformował dziś Marcin Horała, wiceminister funduszy i polityki regionalnej, a zarazem pełnomocnik rządu ds. CPK. Polityk podkreśla, że to pierwsza w historii inwestycja, która rozpoczęła się całkowicie bez wywłaszczeń, wyłącznie na zasadzie dobrowolnych nabyć.

Wiceminister funduszy i polityki regionalnej oraz pełnomocnik rządu ds. CPK Marcin Horała poinformował w środę, że spółka Centralny Port Komunikacyjny kupiła już 1000 hektarów gruntów pod budowę CPK. Horała podkreślił, że liczba transakcji stale rośnie. Kolejne albo czekają na podpisanie aktów notarialnych, albo są na etapie podpisywania protokołów uzgodnień, lub też zaawansowanych rozmów.

1000 hektarów pod CPK. Horała o sukcesie PDN

Pełnomocnik rządu ds. CPK zwrócił uwagę, że w przestrzeni publicznej pojawiają się kłamstwa o rzekomo pokrzywdzonych przez wywłaszczenia. Tymczasem – jak mówił Horała – CPK to pierwsza w historii inwestycja, która rozpoczęła się całkowicie bez wywłaszczeń, wyłącznie na zasadzie dobrowolnych nabyć.

– Sukces Programu Dobrowolnych Nabyć wynika z tego, że przeanalizowaliśmy sytuację wszystkich mieszkańców, rodzin i gospodarstw domowych z terenu inwestycji. Program jest na tyle elastyczny, że każdy może w nim znaleźć rozwiązanie odpowiadające jego sytuacji – powiedział Horała, podkreślając, że dokumenty są podpisywane dobrowolnie na zasadzie umowy cywilno-prawnej.

Wiceminister funduszy i polityki regionalnej podał, że do Programu Dobrowolnych Nabyć (PDN) zgłosiło się dotychczas ponad 1 300 właścicieli posiadających blisko 3 600 ha. Do PDN zgłoszonych jest już ponad 80 proc. nieruchomości zabudowanych z terenu pierwszego etapu CPK.

Jakie stawki za wywłaszczenie?

W niedawnym wywiadzie dla Polskiego Radia 24 Horała mówił o stawkach, jakie oferowane są za wywłaszczenia w związku z budową CPK. Polityk podkreślał, że zależą one od wartości gruntu – grunt rolny jest mniej warty niż działka budowlana. – Ziemia, która jest działką budowlaną z dobrą komunikacją, uzbrojoną, może kosztować i 200 zł, a ziemia rolna kilkadziesiąt (zł) za metr kwadratowy – powiedział pełnomocnik rządu ds. CPK.

Rzecznik CPK Konrad Majszyk podkreśla, że wartość każdej nieruchomości określana jest przez niezależnych rzeczoznawców wybieranych w drodze przetargu publicznego. – Przy sprzedaży nieruchomości właściciele otrzymują ofertę na poziomie 140 proc. wartości rynkowej budynków i 120 proc. wartości gruntu. Oznacza to, że np. za dom o wartości 1 mln zł w ramach PDN mogą uzyskać 1 mln 400 tys. zł – wskazał Majszyk.

Źródło: PAP, Polskie Radio24
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...