Palikot wystawił aukcję na WOŚP. Wierzyciele apelują o jej wycofanie

Dodano:
Janusz Palikot Źródło: Facebook
Jedną z aukcji zaproponowanych w ramach tegorocznej edycji Wielkiej Orkiesty Świątecznej Pomocy (WOŚP) jest kolacja z Januszem Palikotem. Aukcja ta oburza osoby, które od miesięcy nie mogą odzyskać pieniędzy zainwestowanych w jego alkoholowy biznes. Wierzyciele wystosowali petycję ws. odwołania licytacji.

Zbliża się 32. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy (WOŚP). Tradycyjnie wiele znanych osób wspiera inicjatywę Jerzego Owsiaka, wystawiając na licytację przedmioty, ale też możliwość spotkania. Kolację w swoim towarzystwie zaoferował były poseł, obecnie przedsiębiorca Janusz Palikot.

– Nasze wspólne spotkanie może być fantastyczną okazją nie tylko do celebracji tej wyjątkowej inicjatywy, ale także przestrzenią do poznania się i wymiany myśli. Jako gospodarz obiecuję, że zadbam o niepowtarzalną atmosferę, najlepsze jedzenie, pozytywne emocje i ciekawe tematy do długiej rozmowy. Weź udział w licytacji, wesprzyj Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy i spędź ze mną udany wieczór, pełen dobrego jedzenia i rozmowy – czytamy w opisie licytacji.

Apel wierzycieli Palikota do WOŚP

Aukcja Palikota nie przypadła do gustu osobom, które od miesięcy nie mogą odzyskać pieniędzy zainwestowanych w jego alkoholowy biznes. Wierzycielami niewypłacalnych spółek z Grupy Tenczynek jest około 10 tys. osób.

Część wierzycieli skierowało do WOŚP petycję wzywającą do odowłania aukcji Palikota. – Proszę o usunięcie w tym roku licytacji kolacji z Januszem Palikotem. Pan Janusz okradł moją rodzinę, mnie, mojego syna i moją żonę. Wartością WOŚP jest wspieranie ludzi, nie okradanie, a Pan Janusz okradł tysiące osób w Polsce – pisze jeden z wierzycieli w liście, którego treść publikuje serwis Bankier.pl.

Do zakończenia zaproponowanej przez Palikota licytacji pozostało 11 dni. Na razie uczestniczy w niej osiem osób, a najwyższa proponowana cena to 20 100 zł (stan na 17 stycznia na godz. 15.00).

Źródło: Bankier.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...