Tusk obiecuje wsparcie dla ofiar powodzi. Kredytobiorcy mogą liczyć na pomoc
Premier Donald Tusk podczas spotkania kryzysowego we Wrocławiu zapowiedział intensywną pomoc dla poszkodowanych przez powódź. W szczególności zaznaczył, że jego rząd będzie szukał rozwiązań, które pomogą kredytobiorcom, którzy utracili swoje domy. Celem jest zapewnienie im wsparcia finansowego, a także znalezienie sposobów na zwolnienie z obowiązku płacenia składek ZUS, co ma szczególne znaczenie dla drobnych przedsiębiorców. Premier wezwał ministra finansów, aby jak najszybciej opracował plan działania, i zapowiedział, że minister przedstawi raport na odprawie, która odbędzie się następnego dnia.
Wsparcie dla powodzian
Premier zwrócił również uwagę na ogromne problemy wynikające z powodzi, nie tylko bezpośrednie straty, ale także ich długotrwałe konsekwencje. Ostrzegał przed zbytnim optymizmem, zaznaczając, że na miejscu katastrofy ludzie nadal cierpią, a sytuacja pozostaje krytyczna. Podkreślił, że nie należy ufać dobrym komunikatom bezkrytycznie i apelował o zachowanie ostrożności.
Tusk wspomniał także o problemach związanych z odbudową zniszczonych budynków. W wielu miejscach, jak choćby w Kłodzku, prace remontowe mogą okazać się bezcelowe, jeśli nie zostaną przeprowadzone odpowiednie ekspertyzy techniczne. Premier przypomniał, że 1 miliard złotych przeznaczony na doraźną pomoc powinien wystarczyć na remonty, ale zaznaczył, że straty w infrastrukturze są ogromne, a państwo oraz samorządy będą musiały zmierzyć się z tym wyzwaniem. Wyraził także zadowolenie z możliwości skorzystania z funduszy europejskich, w tym z Krajowego Planu Odbudowy, i zapowiedział, że będzie mobilizował inne kraje, by wspólnie naciskać na Komisję Europejską w sprawie wsparcia.
Dyscyplina informacyjna
Premier podkreślił, że w takiej sytuacji niezwykle ważna jest dyscyplina informacyjna. Wezwał samorządy i służby do jednolitego przekazywania informacji, zwłaszcza dotyczących ofiar śmiertelnych, i wskazał, że tylko policja powinna być źródłem oficjalnych danych w tej kwestii.
Na koniec Tusk stanowczo stwierdził, że celem działań nie jest szukanie winnych, lecz skutecznych rozwiązań. Przypomniał, że najtrudniejszy okres w walce ze skutkami powodzi to najbliższe dwa-trzy dni, i zaapelował o zjednoczenie sił w tym czasie. Wyraził również swój ból, widząc, jak osoby starsze i rodziny samodzielnie próbują odgruzowywać swoje domy.