PKP Cargo szuka oszczędności, ale zwolnienia będą mniejsze niż zapowiadano

Dodano:
PKP Cargo Źródło: Shutterstock / SaskiaAcht
Zwolnienia w PKP Cargo będą mniejsze niż pierwotnie zapowiadano, ale zmiana dotyczy tylko ok. 300 pracowników. Na przedłużenie umów raczej nie mają szans osoby, które osiągnęły wiek emerytalny, chyba że z przeprowadzonej analizy wynika, że posiadają szczególne umiejętności i należy zachęcić je do pozostania w firmie.

Jeszcze kilka tygodni temu spółka PKP Cargo zapowiadała, że w ramach restrukturyzacji rozwiąże umowy z 4142 pracownikami. Do końca października zwolnienia obejmą jednak mniejszą grupę – wypowiedzenia otrzyma najprawdopodobniej 3755 osób. Może to być skutek ustaleń ze związkami zawodowymi.

Zwolnienia w PKP cargo mniejsze niż zapowiadano

Spółka nie będzie kontynuowała współpracy z osobami, które osiągnęły wiek emerytalny ani którym wygasła umowa na czas określony. To tak zwane naturalne odejścia i dotyczyć będą 1244 osób, czyli ok. jednej trzeciej wszystkich, którzy przestaną być pracownikami PKP Cargo.

Na początku procesu zwolnień w PKP Cargo było zatrudnionych 13 tys. 711 osób. Dla porównania na 30 czerwca zatrudnienie w całej grupie PKP Cargo, a nie tylko w spółce-matce wynosiło 16 tys. 979 osób, a na koniec ub.r. 19 tys. 933.

„Szacuje się więc, że w listopadzie w spółce będzie zatrudnionych nieco ponad 10 tys. osób” — poinformowano w komunikacie opublikowanym po ostatnim spotkaniu ze związkami.

Masowe zwolnienia w PKP Cargo

PKP Cargo znajduje się w poważnych tarapatach finansowych, co zmusiło nowe władze do podjęcia drastycznych kroków. „Zmuszeni jesteśmy do redukcji etatów z powodu braku zamówień i nadmiernej liczby pracowników” — powiedział kilka tygodni temu pełniący obowiązki prezesa PKP Cargo Marcin Wojewódka.

Nie wszystkie działy firmy zostaną jednakowo dotknięte cięciami. Pracownicy kluczowych obszarów, takich jak maszynistów, zostaną oszczędzeni w jak największym stopniu, ponieważ ich rekrutacja w przyszłości może okazać się trudna. Z kolei inne jednostki, w tym administracja i dział utrzymania, będą musiały się zmierzyć z większymi redukcjami. Wojewódka zapowiedział także, że w ramach restrukturyzacji firma zamierza łączyć niektóre jednostki organizacyjne, co wpłynie na dział handlowy oraz dyspozyturę.

PKP Cargo jest największym kolejowym przewoźnikiem towarowym w Polsce. Oferuje usługi transportu kolejowego, ale też samochodowego i morskiego. Działa na terenie Polski oraz Czech, Słowacji, Niemiec, Austrii, Holandii, Węgier, Litwy i Słowenii. Największym pojedynczym akcjonariuszem PKP Cargo jest spółka PKP SA, która ma 33,01 proc. akcji.

Zwolnienia grupowe w PKP Cargo

Pracownikom PKP Cargo, którzy stracą pracę w wyniku zwolnień grupowych, przysługiwać ma odprawa pieniężna uzależniona od okresu zatrudnienia. Spółka podaje, że szacowana wysokość rezerwy związanej z restrukturyzacją zatrudnienia w zakładach i centrali spółki wyniesie ok. 249 mln zł. Szacowane oszczędności w skali roku w zakresie kosztów osobowych wynikające z przeprowadzenia zwolnień grupowych wyniosą ok. 423,4 mln zł.

Zwolnienia grupowe to pokłosie trudnej sytuacji w spółce. PKP Cargo odnotowała w I kwartale br. ponad 118 mln zł straty netto. Wiosną br. spółka zdecydowała o skierowaniu 30 proc. pracowników na tzw. nieświadczenie pracy.

Źródło: Wprost
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...