W Polsce upadły trzy piramidy finansowe. CoinPlex znów oszukuje
Pomimo zatrzymania dziewięciu osób podejrzanych o prowadzenie piramidy finansowej CoinPlex, projekt nadal publikuje komunikaty w mediach społecznościowych. Policja określiła CoinPlex wprost jako oszustwo, a straty oszacowano na około 20 mln zł. Okazuje się jednak, że prawdziwi organizatorzy mogą pozostawać na wolności, a ofiary są kuszone kolejną próbą wyłudzenia pieniędzy.
"Odzyskanie" środków
Na oficjalnych kanałach CoinPlex w serwisie Telegram w pierwszej połowie września pojawiły się informacje o rzekomym „odzyskaniu” środków po ataku hakerskim i obietnice ich zwrotu. 12 września ogłoszono uruchomienie portalu, który miał umożliwiać wypłaty. Aby jednak skorzystać z tej opcji, użytkownicy muszą przejść proces weryfikacji, a przede wszystkim wpłacić tzw. kaucję zabezpieczającą w wysokości 30% posiadanych środków. Tłumaczone jest to walką z nadużyciami, w rzeczywistości jednak stanowi klasyczny mechanizm oszustwa.
Niektórzy poszkodowani stracili już dodatkowe pieniądze. CoinPlex żądał wcześniej opłaty w wysokości 199 dolarów za dostęp do „nowej wersji aplikacji”. Osoby, które uiściły tę kwotę, nie odzyskały żadnych środków.
Dodatkowe wątpliwości budzi fakt, że różne kanały Telegrama powiązane z CoinPlex publikują sprzeczne treści. Jeden z nich promował projekt wymagający 30% kaucji, podczas gdy inny reklamował nową aplikację AM Intelligent Quantitative Trading, oferującą 5,5% dziennego zysku. Zdaniem ekspertów takie działania wskazują, że prawdziwi liderzy piramidy nie zostali zatrzymani i mogą stać za kolejnymi projektami.
Piramida finansowa
CoinPlex nie był jedyną piramidą, która upadła w tym samym czasie. Pod koniec sierpnia i na początku września działalność zakończyły także aplikacje TS Vertex oraz Zscoo. Wszystkie obiecywały wysokie zyski dzięki „algorytmom AI”, a przed samym upadkiem wprowadziły promocje i pobierały dodatkowe opłaty – od 111 do 555 dolarów, w zależności od poziomu użytkownika. Żadna z tych platform nie zwróciła pieniędzy.
Schemat działania, identyczny czas upadku i podobne metody wyłudzania wskazują, że CoinPlex, TS Vertex i Zscoo mogły być częścią jednej większej struktury przestępczej. Według doniesień aplikacje te zawierały również szkodliwe oprogramowanie wykradające dane z telefonów, a w CoinPlexie uczestniczyli nawet żołnierze i funkcjonariusze służb mundurowych z Podkarpacia.
Na razie pozostaje pytanie, czy śledztwo ujawni pełną skalę oszustwa i pozwoli zatrzymać faktycznych organizatorów piramid. W miejscu upadłych projektów szybko pojawiają się bowiem kolejne, kuszące łatwymi zyskami.