Jak państwo okrada własnych obywateli. „Tysiące ofiar podatkowego absurdu”
Dodano:
Według Naczelnego Sądu Administracyjnego wadliwą ostateczną decyzję egzekwować można i należy, bo zobowiązanie nie jest przedawnione. Ale, z uwagi na przedawnienie zobowiązania podatkowego, nie można jej uchylić choć jest oczywisty dowód wskazujący na jej niezgodność z prawem. Tak wynika z prawotwórczego orzecznictwa NSA, które w ten sposób rozumie zasady demokratycznego państwa prawa. Żeby było ciekawiej czy smutniej, takie podejście stosuje do sytuacji, gdy żadne zobowiązanie na obywatelu nie ciążyło.
Pani Lidia, samotna matka, w 2006 r. wspólnie z rodzicami kupiła na kredyt połowę udziałów w mieszkaniu letniskowym i następnie w 2010 r. rodzice podarowali jej swoją połowę.
Potem zachorowało jej dziecko i wymagało kosztownej i czasochłonnej opieki. Znalazła się więc w trudnej sytuacji finansowej i nie było jej stać na spłatę kredytu. W 2015 r. zmuszona została do sprzedaży tego mieszkania. Z uzyskanych pieniędzy spłaciła kredyt. Jako, że żadnego dochodu nie uzyskała to uważała, że nie może ciążyć na niej podatek dochodowy.
Źródło:
Wprost
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.