Za to hejtuje się kobiety w miejscu pracy. Chodzi o jedną cechę
Asertywność to umiejętność komunikowania się w sposób otwarty, uczciwy i szanujący prawa innych ludzi, przy jednoczesnym dbaniu o własne interesy. Człowiek asertywny potrafi powiedzieć „nie”, wyrazić dezaprobatę lub konstruktywną krytykę, ale bez poniżania czy naruszania godności rozmówcy.
Agresja z kolei to działanie nacechowane przemocą – werbalną lub niewerbalną – prowadzące do dominacji nad drugą osobą, często z intencją zaszkodzenia lub narzucenia swojego zdania.
W teorii brzmi to jasno. Jednak w praktyce – szczególnie, gdy zachowania te prezentuje kobieta – odbiór społeczny może być zgoła odmienny.
Kobieta asertywna – czyli… problematyczna?
W wielu środowiskach zawodowych kobiety, które wykazują się stanowczością, niezależnością myślenia czy zdecydowaniem, często stają się obiektem nieadekwatnej oceny. To, co u mężczyzny bywa uznawane za przejaw silnego przywództwa i decyzyjności, u kobiety często postrzegane jest jako trudny charakter, brak empatii lub nieumiejętność współpracy.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.