Więcej pieniędzy dla seniorów? Ministra reaguje na pomysł Nawrockiego

Dodano:
Ministra pracy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Prezydent Karol Nawrocki zaproponował wprowadzenie ustawy zgodnie z którą minimalna emerytura wzrosłaby o co najmniej 150 zł. Do propozycji prezydenta odniosła się ministra rodziny, pracy i polityki społecznej.

W tym tygodniu prezydent Karol Nawrocki podpisał projekt własnej ustawy w sprawie waloryzacji emerytur minimalnych – „godna emerytura”. Dokument, który zostanie teraz skierowany do Sejmu zakłada podwyżkę najniższych świadczeń o co najmniej 150 zł. Gdyby propozycja prezydenta weszła w życie, wówczas minimalna emerytura wzrosłaby do poziomu 2030 zł brutto. Szacuje się, że najniższą emeryturę pobiera ok. 440 tys. seniorów.

Państwo musi być silne wobec silnych — wobec tych, którzy nie chcą byśmy się rozwijali, wobec tych, którzy nakładają na nas blokady. Musimy jasno mówić, jaki jest interes państwa polskiego. Państwo musi być rozważne wobec tych, którzy sobie radzą, ale także wrażliwe wobec tych, którzy potrzebują wsparcia – mówił prezydent.

Seniorzy przez całe życie ciężko pracowali. Dziś oczekują, by państwo, rząd traktowali ich poważnie. Nie po to mnie wybraliście, abym nie był głosem naszych seniorów, naszych emerytek i emerytów – dodał.

Ministra rodziny o propozycji prezydenta

Do propozycji prezydenta odniosła się w TVP Info ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. Agnieszka Dziemianowicz-Bąk uważa, że obecny system waloryzacji procentowej lepiej chroni seniorów przed utratą realnej wartości ich emerytur. – Waloryzacja w przyszłym roku będzie taka, by utrzymać siłę nabywczą gospodarstw senioralnych – podkreśliła szefowa resortu pracy.

Wzrost inflacji może być niski, ale to nie oznacza, że należy zmieniać mechanizm. Kwotowa waloryzacja sprawia, że część seniorów realnie traci, dlatego obecny model jest po prostu bardziej sprawiedliwy – dodała.

Przypomnijmy, że wstępne szacunki wskazują, że waloryzacja rent i emerytur w 2026 roku wyniesie ok. 4,80 proc. Minimalna emerytura wzrosłaby wówczas z dotychczasowych 1878,91 zł do 1968,72 zł brutto.

Dziemianowicz-Bąk podkreśliła, że rząd spełnia swoje zobowiązania społeczne. Ministra przypomniała o wprowadzeniu renty wdowiej, a także programu „Aktywny rodzic”, znanego również pod nazwą „babciowe".

Źródło: TVP Info
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...