Koniec darmowych wizyt w NFZ. Po 30 dniach lekarz wystawi rachunek

Dodano:
NFZ, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Newspix.pl / Karol Serewis
Prawo do darmowych wizyt w NFZ wygasa już po 30 dniach od utraty ubezpieczenia. Potem za leczenie i leki trzeba płacić z własnej kieszeni.

Dla wielu osób darmowa opieka medyczna w ramach NFZ wydaje się czymś oczywistym. Tymczasem prawo do świadczeń może skończyć się szybciej, niż większość pacjentów przypuszcza. Narodowy Fundusz Zdrowia przypomina, że już po 30 dniach od ustania obowiązku ubezpieczenia zdrowotnego dostęp do bezpłatnych wizyt, leczenia szpitalnego i refundowanych leków może zostać wstrzymany. W praktyce problem pojawia się najczęściej przy zmianie pracy, przerwaniu działalności gospodarczej albo przejściu na urlop bezpłatny. Wielu Polaków dowiaduje się o tym dopiero przy okienku rejestracji lub w aptece.

Prawo do darmowego leczenia

NFZ wskazuje trzy główne sytuacje, w których po miesiącu tracimy prawo do darmowego leczenia. Pierwsza to zakończenie zatrudnienia – zarówno na etacie, jak i przy innych formach pracy, gdy nie są już odprowadzane składki zdrowotne. Druga dotyczy osób prowadzących działalność pozarolniczą, które kończą biznes lub przestają opłacać składki. Trzeci przypadek to urlop bezpłatny oraz inne przerwy w zatrudnieniu, w czasie których pracownik nie pobiera wynagrodzenia, a tym samym nie jest obejmowany obowiązkowym ubezpieczeniem zdrowotnym. Po upływie 30 dni pacjent, który nie zadba o swój status, musi liczyć się z koniecznością pokrycia kosztów leczenia z własnych środków.

Nie każdy jednak traci dostęp do świadczeń w tym samym terminie. Fundusz przewiduje kilka wyjątków od zasady 30 dni. Absolwenci szkół ponadpodstawowych zachowują prawo do bezpłatnej opieki medycznej jeszcze przez 6 miesięcy po zakończeniu nauki. W przypadku absolwentów uczelni wyższych i studiów doktoranckich okres ten wynosi 4 miesiące. Osoby, którym zawieszono prawo do renty socjalnej, mogą korzystać ze świadczeń jeszcze przez 90 dni po ustaniu ubezpieczenia. Szczególną grupą są członkowie rodziny osoby ubezpieczonej – jeśli zostali przez nią zgłoszeni, nie tracą prawa do leczenia, nawet gdy sami nie podlegają obowiązkowemu ubezpieczeniu.

Aby uniknąć zaskoczenia w gabinecie lekarskim, warto regularnie kontrolować swój status w systemie. Służy do tego Elektroniczna Weryfikacja Uprawnień Świadczeniobiorców (eWUŚ), która korzysta z danych ZUS i KRUS. Z eWUŚ korzystają przychodnie, lekarze i sami pacjenci, sprawdzając, czy dana osoba w chwili wizyty ma prawo do bezpłatnych świadczeń. Krótkie sprawdzenie statusu pozwala wcześniej wyłapać problem i zareagować, zanim konieczne będzie płacenie za wizytę czy leki.

Utrata uprawnień

Osoby, które utraciły prawo do darmowej opieki, mogą je odzyskać poprzez dobrowolne ubezpieczenie zdrowotne w NFZ. Najpierw trzeba zgłosić się do właściwego oddziału wojewódzkiego Funduszu, wypełnić wniosek i podpisać dwa egzemplarze umowy. Niezbędne jest okazanie dokumentu tożsamości oraz potwierdzenia ostatniego okresu ubezpieczenia, na przykład zaświadczenia z pracy, dowodu opłacania składek z działalności gospodarczej czy dokumentu z urzędu pracy. Kolejny krok to złożenie w ZUS odpowiednich druków: ZUS ZZA dla osoby ubezpieczającej się oraz ZUS ZCNA dla członków rodziny.

Składka przy dobrowolnym ubezpieczeniu zdrowotnym jest liczona od zadeklarowanego miesięcznego dochodu, który nie może być niższy niż przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw z poprzedniego kwartału, łącznie z wypłatami z zysku. Stawka wynosi 9 proc. podstawy wymiaru. Dodatkowo NFZ nalicza opłatę za przerwę w ubezpieczeniu, której wysokość rośnie wraz z długością przerwy: od 20 proc. podstawy wymiaru przy przerwie od 3 miesięcy do roku, przez 50 proc. dla okresu powyżej roku do 2 lat, 100 proc. dla przerwy od 2 do 5 lat, 150 proc. od 5 do 10 lat, aż do 200 proc. przy ponad 10-letnim braku ubezpieczenia. Dyrektor oddziału wojewódzkiego ma jednak możliwość odstąpienia od pobrania tej opłaty lub rozłożenia jej na raty w szczególnie uzasadnionych przypadkach.

Brak ubezpieczenia zdrowotnego oznacza realne ryzyko wysokich kosztów wizyt, badań i leków. Najczęściej do utraty prawa do świadczeń dochodzi przy zmianie pracy, zawieszeniu lub zakończeniu działalności gospodarczej oraz w czasie urlopu bezpłatnego. Sprawdzenie statusu w eWUŚ i szybkie uregulowanie sytuacji – poprzez dobrowolne ubezpieczenie albo zgłoszenie się jako członek rodziny osoby ubezpieczonej – pozwala uniknąć dodatkowych rachunków i niepotrzebnego stresu. Źródło: Radio ZET.

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...