Drastyczny spadek liczby udzielonych kredytów mieszkaniowych

Dodano:
Photos.com
W pierwszym kwartale 2009 r. liczba udzielonych kredytów hipotecznych spadła o 40 proc. w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego i o 34 proc. w zestawieniu z końcem 2008 r. - wynika z raportu Open Finance.

Sytuację na rynku kredytów eksperci firmy tłumaczą zwłaszcza słabszą kondycją sektora bankowego w Polsce i obawą przed jej pogorszeniem. W efekcie zmniejsza się nie tylko skłonność banków do udzielania kredytów, ale wzrastają marże.

"Z przesłanych do Open Finance ankiet wynika, że tylko pięć na czternaście banków zwiększyło sprzedaż kredytów w porównaniu do I kw. 2008 r. i w każdym przypadku dotyczyło to banków prowadzących wcześniej konserwatywną politykę udzielania kredytów walutowych" - piszą analitycy z Open Finance.

Z raportu wynika, że w porównaniu do stanu sprzed roku, przeciętna wartość kredytu hipotecznego obniżyła się o ponad 7 proc. do ok. 175 tys. zł. Wiąże się to zarówno ze spadkiem cen nieruchomości, jak również z wymaganiami dotyczącymi wkładu własnego kredytobiorców.

Spadek kwoty kredytu nie jest jednak tak silny jak spadek cen mieszkań (według cen transakcyjnych monitorowanych przez Open Finance sięga on 10-15 proc. w głównych miastach Polski), ponieważ kredyty przyznawane są obecnie głównie lepiej uposażonym klientom.

W porównaniu do czwartego kwartału wartość przeciętnego kredytu spadła o 4,3 proc. Eksperci zwrócili uwagę na spadek liczby udzielonych kredytów walutowych. W I kw. 2009 r. stanowiły one 28,5 proc. portfela kredytowego (wśród banków, które podały tego rodzaju dane), podczas gdy przed rokiem trzy na cztery kredyty nominowane były w walutach.

Przyczyn takiego stanu rzeczy jest kilka. Po pierwsze banki mają kłopoty z  finansowaniem w walutach obcych. Marże od tych kredytów są dużo wyższe, poza tym klienci dostrzegli związane z takimi kredytami ryzyko kursowe. W efekcie kredyty walutowe z popularnych, stały się ekskluzywnymi.

Zdaniem analityków z Open Finance, popularność kredytów walutowych przejmuje program kredytów preferencyjnych "Rodzina na Swoim". Państwo zobowiązuje się w  nim do spłacania przez osiem lat połowy odsetek za kredytobiorców uprawnionych do wzięcia udziału w programie. Obecnie już prawie co dziewiąty kredyt hipoteczny (10,7 proc.) zaciągany jest w ramach tego rozwiązania, a liczba udzielonych kredytów w ankietowanych bankach wzrosła o 150 proc. w porównaniu do  stanu sprzed roku.

"Oczekujemy, że popularność tego kredytu będzie rosła i w całym 2009 r. będzie stanowić nawet 10-15 proc. całego rynku kredytów hipotecznych (w ujęciu ilościowym). Zaledwie trzy miesiące temu szacowaliśmy udział tych kredytów na 5áproc. (w całym 2009 r.), ale przez ten czas popularność programu wyraźnie wzrosła" - przyznają autorzy raportu.

Według nich, w 2009 r. rynek kredytów hipotecznych skurczy się o 30-40 proc. w ujęciu ilościowym. "W najbliższych miesiącach spodziewamy się dużych utrudnień w dostępie do kredytów hipotecznych ze strony większości banków obecnych w  Polsce. (...) Sądzimy, że najniższy poziom udzielanych kredytów hipotecznych zostanie osiągnięty w trzecim kwartale, (...) a w kolejnych kwartałach będziemy oczekiwali stopniowej poprawy w dostępności kredytów" - napisali.

Dodali, że pozytywny scenariusz w IV kwartale jest możliwy zwłaszcza jeśli do  tego czasu doszłoby do umocnienia złotego lub przynajmniej stabilizacji jego notowań.

ND, PAP

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...