Autostrada A1 będzie dłuższa. O 16 km.
To nie koniec pracy
Do końca roku – kosztem 853 mln zł – ukończony zostanie węzeł „Sośnica", na którym przetną się autostrady A1 i A4. Ponadto przewidywane jest ukończenie kosztującego 915 mln odcinka z Sośnicy do Bełku. Następnie, rok później, będzie istniała możliwość dojazdu z Gliwic do czeskiej granicy.
Na przełomie 2011/2012 ma być gotowa reszta odcinków do Pyrzowic. W 2012, odcinek między podkatowickim lotniskiem a Czechami będzie można pokonać w około 40 minut, poruszając się z dopuszczalną prędkością.Odcinek Pyrzowice-Piekary Śląskie ma być gotowy – zgodnie z zapewnieniami prezesa Budimeksu Dromeksu, Dariusza Blochera – na święta Bożego Narodzenia w 2011, mimo, że określony w kontrakcie termin minie dopiero na wiosnę 2012. Prędkość realizacji prac ma w dużej mierze zależeć od warunków atmosferycznych. Kontrakt dla firmy Blochera jest wart 1,5 mld netto, Mostostal Warszawa – członek konsorcjum – posiada w nim 10% udziału. Przeważająca część odcinka to po dwa pasy ruchu. Ponadto: 19 wiaduktów i mostów, dwa węzły z miejscami poboru opłat za przejazd oraz 13 km ekranów akustycznych.
Ambitne plany
W województwie śląskim A1 (łącząca północną i południową część kraju) będzie liczyła sobie 166,8 km: 92,2 km realizowane w systemie tradycyjnym, reszta – 74, 6 km z użyciem koncesji. Jest jedynie część kontraktu na budowę 180 km drogi między Pyrzowicami a Strykowem. Budowę wykona Budimex Dromex wraz z firmą Ferrogival Agroman. Przewidywany czas ukończenia części tego odcinka to rok 2012, kolejna część zostanie ukończona w 2014 r. Blocher wątpi, by udało się ukończyć odcinek Częstochowa – Pyrzowice przed Euro 2012.
js, dar