Kaczyński: nie jesteśmy żabą. Euro teraz? Wykluczone
"Jesteśmy dużym krajem, nie żabą"
Szef Prawa i Sprawiedliwości wyznał, iż byłby bardzo szczęśliwy, gdyby coś takiego powiedział także polski premier. Kaczyński przekonywał, że powinniśmy rozmawiać o kryzysie, "analizować ten kryzys i powinniśmy, w pewnych okolicznościach, przedkładać także na forum międzynarodowym nasze propozycje". - Tutaj zasady, że "kiedy konia kują, to żaba nie powinna wyciągać swojej łapy" w żadnym wypadku nie należy stosować. Nie jesteśmy żabą, tylko dużym, europejskim krajem - powiedział Kaczyński. W jego ocenie, powinniśmy przede wszystkim sobie samym i innym uświadomić, że "potrzebne są nowe rozwiązania w skali globalnej".
Kaczyński zbulwersowany propozycjami Tuska
Odnosząc się do exposé Donalda Tuska Kaczyński ocenił, że propozycje premiera to klasyczna próba obciążenia części społeczeństwa "i to wcale nie tej najsilniejszej, najbogatszej" kosztami kryzysu. Według prezesa PiS, najbardziej bulwersujące jest "to wszystko, co odnosi się do przedłużenia wieku emerytalnego, szczególnie jeśli chodzi o kobiety".
- To budzi zdecydowany sprzeciw, bo kobiety pracy fizycznej, bardzo często ciężkiej pracy fizycznej, po prostu do takiego wieku nie są w stanie pracować i nie tylko nie będzie z tego żadnych korzyści, w zamian za niesprawiedliwości, bo to jest wielka niesprawiedliwość, ale jeżeli ktoś zna różne mechanizmy funkcjonowania, choćby ZUS, to wie, że w ostatecznym rachunku, to będzie przynosiło straty - mówił Kaczyński.
zew, PAP